o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

poniedziałek, 14 lutego 2011

o robactwie


omani traditional face veil, niqab from yemen, women pic in niqab, niqab saudi-arabia, find pictures of women in niqab, arab niqab,

Czerwona bransoleta - wykład dla dzieci

W moich dwóch poprzednich notkach: „Darmowy burdel” i „Walentynki w burdelu” swoje komentarze umieściło wiele dzieci, które niektórych spraw nie rozumieją, albo nie chcą rozumieć, albo ściemnają, że nie rozumieją. Dlatego, drogie dzieci, zrobię wykład, który wam rozjaśni całą sytuację.



Drogie dzieci, zastanówmy się co oznacza czerwona bransoleta. W opisie imprezy walentynkowej, na której można było sobie taką bransoletę założyć napisano, że oznacza ona: „na jedną noc”. A zatem dziewczyna zakładając taką bransoletę daje sygnał: „jestem dziewczyną na jedną noc”.  Ale co to dokładnie znaczy, że na jedną noc, a nie na dwie, czy więcej? I co oznacza, że na noc, a nie na dzień?
Otóż musicie drogie dzieci wiedzieć, że ludzie posługują się tak zwanymi kodami kulturowymi. Np. takim kodem kulturowym za PRL-u, były ogłoszenia zaczynające się od: „powracający wynajmie…”. To oznaczało, że ktoś chce wynająć mieszkanie i płaci w dolarach. Bo powracający z za granicy przywoził ze sobą dolary, które tam zarobił.
Kody kulturowe stosuje się wtedy, gdy się chce przekazać jakąś informację, ale z jakichś powodów nie można jej przekazać wprost. Za PRL-u nie było wolno płacić w dolarach, więc nie można było napisać w ogłoszeniu: „wynajmę mieszkanie za dolary”. Dlatego trzeba było tę informację zakodować, ale tak, by wszyscy rozumieli o co chodzi, ale by wprost tego nie napisać.
Kodem kulturowym może być też ubiór. Np. gdy jedzie po szosie TIR i kierowca widzi przy drodze stojącą kobietę, to może po ubiorze odróżnić czy to jest tirówka, czy grzybiarka.
Grzybiarka wygląda tak:



A tirówka tak:



W naszej kulturze szczególnie dużo kodów kulturowych występuje w języku dotyczącym seksu. Te kody kulturowe stosuje się po to, by każdy dorosły rozumiał o co chodzi, ale by dzieci tego nie rozumiały.

Jak byłyście, drogie dzieci, jeszcze małe, to słyszałyście różne zdania wypowiadane przez dorosłych między sobą, które wydawały się wam zrozumiałe. Ale często te zdania znaczyły całkiem co innego niż wam się wydawało. Np. dorośli mogli używać zwrotu: „przespać się z kimś” - to nie oznacza tego, że się z nim śpi, ale to, że się z nim odbywa stosunek seksualny. Co to jest stosunek seksualny dowiecie się z innego wykładu - ten jest o kodach kulturowych.

Otóż sen kojarzy się z nocą. Zwrot: „spędzić z kimś noc” nie oznacza tego, że się z nim w nocy rozmawia, ale oznacza, że się z nim przesypia. A co oznacza przespanie się z kimś to już wiecie. Czyli jak dziewczyna jest „na noc” to oznacza, że można się z nią przespać. To jest kod kulturowy.
Można się z kimś przespać wielokrotnie, a można tylko raz. Najczęściej, ale nie zawsze, prostytutka przesypia się ze swoim klientem raz. W związku z tym powstał kod kulturowy, w którym jednokrotne przespanie się oznacza skorzystanie z usług prostytutki.

A więc określenie, że ktoś jest: „na jedną noc”, oznacza, że jest prostytutką. To jest kod kulturowy. Dziewczyna na jedną noc to dziwka. Przyporządkowanie czerwonej bransolecie znaczenia: „na jedną noc” jest kodem kulturowym. Dziewczyna w czerwonej bransolecie oznajmia wszystkim naokoło, że chce być traktowana jak dziwka, że szuka partnera, który się z nią prześpi jednorazowo, bez zobowiązań, a potem o sobie zapomną.

Walentynki w burdelu <- poprzednia notka

wieści z wsi

Felietony,  CREME  de la  CREME of  CZECIA rprl



Odkryć prawdę, czyli kto nam zafundował taką Polskę

 


Historia
 Odkryć prawdę - Dokument Aliny Czerniakowskiej, który nigdy nie dostał "zielonego światła" - zgody - na emisję w mediach publicznych.
".. - Do dziś telewizja publiczna nie wyemitowała w TVP filmu "Odkryć prawdę". Pisaliśmy w tej sprawie w "Naszej Polsce", interweniowaliśmy u prezesa Andrzeja Urbańskiego. Pozostało to bez odpowiedzi z jego strony. Dlaczego ten film stał się "pułkownikiem"?
- Film przygotowałam w związku z mającym się odbyć głosowaniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie lustracji. To był dla mnie bezpośredni pretekst, a jednocześnie bodziec do zrealizowania tego filmu. Od dawna myślałam, aby opowiedzieć o najważniejszych procesach, które zadecydowały o obecnej kondycji narodu polskiego. Po prostu - opowiedzieć, co się w Polsce stało i za czyim przyzwoleniem, przez 18 lat wolnej Polski ukrywano i fałszowano prawdę. A przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie: czy Polsce i Polakom dzisiaj potrzebna jest prawda - ta wielka narodowa i ta nasza prywatna? Po to, by mieć ufność i nadzieję.
- W krótkim, 45-minutowym filmie trudno jest opowiedzieć o wszystkim. Zresztą nie o to chodzi. Wystarczy, że budzi pewne dawno uśpione myśli, że czasami to denerwuje i wtedy rodzi się bunt, bo przecież nikt nie lubi być cynicznie okłamywanym, wyśmiewanym, okradanym. O naszej rzeczywistości mówią znakomici interlokutorzy: premier Jan Olszewski, absolutnie wyjątkowy historyk Leszek Żebrowski, dr Piotr Gontarczyk - przenikliwy znawca archiwów IPN i zachodzących procesów. Drugą warstwę filmu tworzyły materiały archiwalne, zdjęcia, dokumenty, wypowiedzi prasowe, odpowiednio dobrane i ułożone w całość filmową. Robiłam wszystko, aby doprowadzić do emisji tego dokumentu. Nie udało się.
- Napotkała Pani problemy u osób odpowiedzialnych za emisję w TVP?
- Złożyłem trzy pisma do prezesa Andrzeja Urbańskiego z opisem i płytami DVD z filmem oraz pisma do dyrektor TVP1 Małgorzaty Raczyńskiej, do dyrektora Szczepana Żaryna, do kierownik Anity Gargas, kierownik Barbary Pawłowskiej. Nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. Jedynie p. Jadwiga Nowakowska, zastępca kierownika Redakcji Dokumentu w TVP 1 - odpowiedziała mi z uznaniem o tym, jak duże wrażenie zrobił na niej ten film. Pani Anita Gargas filmu nie zaakceptowała.
- To chyba dziwne, zważywszy, że ten film jest wyjaśnieniem tego, o co premier Jarosław Kaczyński i cały obóz niepodległościowy walczyli po "okrągłym stole". O lustrację, odfałszowanie dziejów najnowszych. Po prostu o prawdę.."


http://www.insomnia.pl/_Odkryć_prawdę__dokument_Aliny_Czerniakowskiej-t653649.html