o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

środa, 28 stycznia 2015

R e s e t PO socjudEU. Kopyta jeźdźców Apokalipsy

MOTTO:

„Taśmy Wprost” – żydowski zamach stanu see

Ostatni Wywiad Alefa Sterna

 w dniu 22 Styczeń 2015
W 2010 roku na naszym blogu był taki wpis Pola Laska czyli upadek czwartej kości pospolitej rzeczy”
Dziś publikuję ostatni wywiad Alefa Sterna.
polmapa
Mózgi nie tylko się przegrzały ale i wyparowały! A jeżdżenie na Ukrainę w celu zbierania punktów politycznych i zachęcanie ich do robienia we własnym kraju rozpierduchy, kiedy we własnym domu ma się bałagan i skłócone społeczeństwo jest po prostu głupotą…Nieodpowiedzialną głupotą… kondycja polski elit jest jak kondom, można go nadmuchać do dużej objętości, ale wcześniej czy później pęka, lub odlatuje sflaczały w nieznanym kierunku… – mówi Alef Stern. Pisarz i publicysta zapowiada, że udziela nam ostatniego wywiadu o który go prosimy od pół roku.
Fiatowiec: Od kilku miesięcy jesteś krytyczny wobec sytuacji na Ukrainie i polskich jak ich nazywasz pseudolit które jeżdżą na Ukraine zbierać punkty. Co jest tego powodem?
Alef Stern: Mózgi nie tylko się przegrzały ale i wyparowały! A jeżdżenie na Ukrainę w celu zbierania punktów politycznych i zachęcanie ich do robienia we własnym kraju rozpierduchy, kiedy we własnym domu ma się bałagan i skłócone społeczeństwo jest po prostu głupotą…Nieodpowiedzialną głupotą… kondycja polski elit jest jak kondom, można go nadmuchać do dużej objętości, ale wcześniej czy później pęka, lub odlatuje sflaczały w nieznanym kierunku… – mówiłem 30 stycznia 2014 roku na FB.
Radek Sikorski też się popisał grożeniem śmiercią Ukraińcom a dzisiaj grozi Rosji. Ciekawe do czego to może doprowadzić w kontekście przedstawiania Polski jako głównego mocodawcy i wykonawcy ukraińskiej rewolucji. Czy do tego o czym mówi Koziej, że ruskie wjadą czy do tego co akurat zapowiada Komorowski, że Obama gwarantuje nam bezpieczeństwo. Ani do jednego, ani do drugiego na razie. W tej chwili uruchamiana jest reakcja łańcuchowa na rynkach kapitałowych i giełdach.
No i znów wyszło na Twoje, Putin zajął Ukrainę. Ludzie piszą „pogranicze w ogniu”, a takie zdanie – twierdzenie pada w twojej książce „Pola Laska” i w najgorętszym momencie zainteresowania ta powieścią w roku 2010 zaraz po wydarzeniach z 10 kwietnia ludzie na to zwracali uwagę. O co chodzi z tym pograniczem w ogniu, o co chodzi z tym borderline?
Gdy połączysz te dwa słowa: pogranicze w ogniu i borderline – które ma znaczenie dwojakie: czyli granicy właśnie ale również pewnych zaburzeń psychicznych – osobowości granicznej właśnie znajdujesz klucz do sytuacji Polski i sytuacji geopolitycznej w ogóle.
Ale co ma z tym wspólnego z 10 kwietnia?
– Z jednej strony Smoleńsk miał podzielić Polaków i to się udało, z drugiej strony miał przygotować ludzi do uczestnictwa w działaniach na pograniczach. Patrząc na to z jeszcze innej strony można przywołać określenie pogranicza jako terenów u kraju, na skraju, na końcu kraju, czyli Ukrainy. Zatem skoro pogranicze w ogniu to Ukraina w ogniu.
I co dalej? Bo to kolejna sytuacja zdarzenie które zostało opisane w Twoje książce i znów się dzieje.
– O co Ci konkretnie chodzi.
Po pierwsze tęcza. W Twojej książce „Pola Laska”, w której przewidziałeś Smoleńsk i cały posmoleński cyrk medialny i inne wydarzenia, pojawia się również tęczowa rewolucja – nikomu jeszcze się wtedy nie śniło, że na Placu Zbawiciela w Warszawie pojawi się tęcza, która 11 listopada spłonie. A Ty to właśnie w książce wydanej w 2009 wznowionej w 2010 roku opisujesz. Co więcej podajesz dokładne daty tych wydarzeń. I tak dokładnie 3 – 4 lata później dzieje się w Warszawie. Ludzie spekulują o jak to nazwałeś „Tęczowej rewolucji”. Przy okazji następują prowokacje pod ambasadą rosyjską. Do tego dochodzi fragment o pograniczu w ogniu. Czyli odpaleniu rewolucji na Ukrainie. W innej książce pt. „Ostatni Lot. Operacja K.” wprost piszesz o strategii rosyjskiej, która właśnie jest realizowana. Mało tego cała ta książka zbudowana jest na grze w szachy na gambitach, zagraniach. I tak właśnie media zareagowały na sytuacje na Ukrainie. Co więcej tacy znani dziennikarze jak Max Kolonko i Witold Gadowski parę dni temu podobnie zabrali głos jak ty 4 lata temu. Przypominam „Ostatni lot” ukazał się drukiem w 2010 roku, a wcześniej był scenariuszem filmowym. Bardzo niepokoi mnie kilka fragmentów z Twojej książki: tzn. kiedy Putin mówi, że ruszamy na kryzys przed świtem. Pokazałeś w „Poli Lasce”, że ratunkiem na kryzys będzie wojna. A z drugiej strony, że na hodowli maku, na opium możemy przetrwać te wojnę.
– Wiesz czym jest opium? Opium to religia. Może właśnie na religijności można przetrwać głupotę i zachłanność rządzących tym światem. Na miłości bliźniego.
Dobra zgadzam się, ale w kolejnej książce pt. „Zukrycia”. Pokazałeś kolejne etapy rozstawiania pionków na szachownicy. W jeszcze innej książce „Bombka na gwiazdkę” w dwóch rozdziałach napisałeś: co czeka Ukrainę i Polskę oraz co może powstać tu na naszych ziemiach. Kolejna Twoja książka: Gdzie jest X?, Gdzie jest Ks. Zys? Gdzie jest Krzyś? Bo występowała pod trzema różnymi tytułami. Ta pozycja wydawnicza jednak zaginęła , a Ty zostałeś, że tak powiem uciszony. O czym była ta książka?
– I tak nikt nie wierzy, że była, jak również w to, że ktoś wtedy mnie zatrzymał. I przekazał mi pewne informacje. Jako człowiek rozsądny zamierzam dalej chronić swoją rodzinę. Nie chciałem stać się jedną z wielu ofiar „seryjnego samobójcy”.
Uciekasz od odpowiedzi na moje pytanie: o czym była ta książka?
– O realizacji kilku operacji, od 10 kwietnia 2010 roku do połowy 2011 roku i pewnej projekcji tego co nastąpi.
Teraz tak każdy może powiedzieć! Czy możesz podać jakieś ważne informacje, które były w niej zawarte. Książka „Ostatni lot” również zapowiedziała, że w krajach arabskich wybuchnie rewolucja i tak się stało.
– To prawda. Powiem może o wydarzeniach które były kanwą dla tej książki. Po pierwsze inscenizacja w Smoleńsku. Tego scenariusza, który tam przed laty użyto rok później przy rozgrywce z blogerem Fymem.
Wielki Prezydent - wielki ZAMACHKolejny punkt to fakt, że część naszych władz w tym Premier doskonale wiedzą co się wydarzyło 10 kwietnia. Mają pojęcie na temat przebiegu wydarzeń tego dnia i co więcej grają we współpracy z NATO na zwłokę. Ta nieudolna polityka doprowadzi w końcu do wybuchu, do którego jesteśmy szykowani. Poszukaj sobie w naszych starych wywiadach o czym mówiłem, o jakich prowokacjach, o jakich przygotowaniach do mobilizacji, do zbrojeń, itp. rzeczy.
W Polce ma wybuchnąć rewolucja. Kwestią zasadniczą jednak będzie to, czy będzie to zryw inspirowany przez polskich i zachodnich oligarchów „pospolite ruszenie” głupoty podlanej okrzykami patriotycznymi, narodowymi, alkoholem i pieniędzmi (to się obecnie szykuje na 21 marca przed KPRM w Warszawie – przyp. red.), czy też będzie to przemyślane powstanie zorganizowane i przygotowane przez co najmniej kilkanaście lat z szansą na wygranie, wzmocnienie państwa i zadbanie o jego suwerenność zarówno polityczną jak i gospodarczą.
Tak mówisz o tym i przestrzegasz ludzi od lat.
– Tak, ale biali murzyni Europy nie słuchają, bo jak mają słuchać jak są zachłyśnięci tym co wywalczyli. Dalej na łańcuchu, ale z miską ochłapów. Tak się zachowuje pokolenie Komorowskiego, Mazowieckiego, tych skompromitowanych nieudaczników którzy pojęcia nie mają ani o gospodarce, a tym bardziej o tym jak zarządzać państwem. To pokolenie nieudaczników zapewniło sobie sute emerytury, ale dla naszego pokolenia ludzi schyłku lat 70 i początków 80 nie zostanie nic, nawet ochłapy. Całe szczęście, że udało się wyekspediować 3 miliony Polaków za granice, bo dzięki temu nie ma tu już rewolucji, a część kapitału wraca do Polski, ale jeśli chcemy zrobić to w mądry sposób to po pierwsze, przygotować się, a po drugie nie dać się sprowokować.
Powiedz o tych faktach z książki która zaginęła – lub mówiąc wprost została Ci zabrana.
– PRZEDSTAWIE CI KROTKIE KALENDARIUM I FAKTY:
Przebieg operacji „Smoleńsk 2010”, usunięcie potencjalnego dowódcy NATO, gen. Feliksa Gąsiora, który był zwolennikiem stworzenia w Polsce kilku baz NATO, liczących kilkanaście tysięcy żołnierzy Paktu Północno Atlantyckiego. Podjęcie przez dowództwo rosyjskich sił zbrojnych decyzji o połączeniu moskiewskiego i leningradzkiego okręgu wojskowego w jeden nowy Zachodni Okręg Wojskowy. Skutkiem czego było przesunięcie wielu rosyjskich oddziałów na granice z Litwą, Łotwą i Estonią.
W tym samym roku Prezydent Ziernin ogłasza projekt modernizacji rosyjskiej armii. Do 2020 roku na ten cel ma być przeznaczona kwota 600 mld USD. W 2012 roku, polskie Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przygotowało raport, w którym Rosja, a nie NATO ma być gwarantem bezpieczeństwa Polski w Europie. „Rola NATO powinna być drugorzędna ze względu na nawarstwioną latami w świadomości Rosjan opinię o nim jako wrogu bloku zagrażającym ZSRS, a potem Rosji. Polska musi traktować Rosję]nie jako przeciwnika, lecz istotnego gwaranta bezpieczeństwa europejskiego, w tym naszego bezpieczeństwa”. Tyle chyba starczy. Reszta zdarzeń jest wynikową tej strategii o której napisałem w „Ostatni Locie”.
Czy będzie wojna z Rosją?
Alef Stern będzie wojna- Jak doskonale widzisz Putin oraz Merkel i Obama odgrywają cudowny teatrzyk kukiełek, przy pomocy dezinformujących mediów, a w szczególności przy głupocie polskich polityków. Rosja nie musi robić wojny w Polsce skoro tę wojnę już wygrała.
O czym ty znowu mówisz Alefie?
– O tym, że trzecia wojna światowa już trwa. Pisałem o tym w książkach i mówiłem w wywiadach, których ci udzieliłem na przestrzeni ostatnich 4 lat. Tylko nikt tego niby nie zauważa. Jednak po jakimś czasie niektórzy publicyści mówią to samo. Nawet wielki polski narodowy jasnowidz Jackowski też już to przewiduje.
W polityce nie ma przypadków są działania, analiza, cele strategia, a reszta to bełkot. Komunikacja, nadawanie przekazu i zgodne potakiwanie przez pożytecznych idiotów. W polityce międzynarodowej mocarstwa typu Rosja, Chiny, USA planują na kilkadziesiąt lat do przodu. Wg. Moich informatorów „operacja ukraińska” jest przygotowywana od paru lat. Oczywiście plan robi się krócej, ale urabianie gruntu trwa dłużej.
Przekaz z SochiNie zdziwi mnie jeśli weźmiemy udział w podziale Ukrainy. Ale i nie zdziwi mnie jak Putin sam sobie z nią poradzi, bo jemu chodzi o Krym, a UE chodzi o zachodnią Ukrainę, a części środowisk tzw. żydowskich chodzi o wykrojenie dla siebie państwa w Europie – gdyż utrzymywanie niezwykle kosztownego państwa Izrael na bliskim wschodzi staje się mało opłacalne, a co więcej nie stoi już za tym interes w postaci chronienia bliskowschodnich złóż ropy które się kończą, za 50 lat nie będzie tam ropy. I co wtedy? Po ca ma być tam Izrael, po co USA ma łożyć tam miliardy dolarów?
Tak się mówi w Izraelu:
„Z ropą koniec, mówił [Szimon Peres – przyp.red.], można ją nadal wydobywać, ale świat już jej nie chce. […] Finansuje ona międzynarodowy terroryzm i destabilizację. – Nie będziemy musieli bronić się przed nadlatującymi katiuszami – podkreślił – jeśli wcześniej wymyślimy, jak przerwać dopływ funduszy, które umożliwiają ich wystrzelenie”.
A więc nie tylko następuje przebiegunowanie ziemi, ale przbiegunowanie polityki i te osie zmieniają pozycje. Trzeba zatem zapewnić miejsce do życia dla kilku milionów, a może i kilkunastu milionów izraelskich Żydów. I zatem Ukraina to miejsce z dobra ziemią ze złożami więc dlaczego go nie wykorzystać?
Mówisz o nowym państwie żydowskim o Judeopolonii?
– To bardzo niepopularne tak mówić, żaden polski polityk nie powie tego wprost i nagłos, aby się żydowskiemu loby nie narazić. Ale tak naprawdę za tym nie stoi żadne żydowskie lobby. Przecież prawdziwym Żydom Bóg zabronił tworzenia państwa, jak i powrotu do Jerozolimy. Zatem za projektem nowego państwa w Europie – a może przestrzeni życiowej dla ludzi stoją nie Żydzi, a syjoniści, ci sami, którzy tworzyli państwo Izrael, a za nimi stoją bankierzy wspierający powstawanie państw. XIX wiek początki państwa Izrael, to interesy z naftą i innymi węglowodorami. Ropa staje się powoli surowcem, który ma mieć stuletnią ponad przyszłość. I trzeba tych interesów pilnować w tym rejonie trzeba stworzyć państwo, więc tworzy się komunizm, socjalizm, syjonizm, a wtedy są szanse awansu młodzieży żydowskiej. I mami się tych ludzi wizją dobrobytu na pustyni. A skoro nie chcą sami dobrowolnie jechać, to organizuje się holocaust i wtedy wyjeżdżają pod przymusem.
A więc co teraz?
– Teraz nie ma co dalej tego państwa utrzymywać, bo kończy się ropa, o czym wspominałem wcześniej. Prawdziwym bogactwem staje się ziemia – żyzna ziemia oraz zasoby wody pitnej, jak również klimat pozwalający na naturalne 4 pory roku, czyli pełny cykl. Najlepsze czarnoziemy są właśnie na Ukrainie. Zasoby wody również są spore pod Polską i Ukrainą – mówię o zasobach położonych kilka kilometrów pod powierzchnią ziemi.
Komu na tym zależy?
– Producenci żywności już szykują się do wilkopowierzchniowych gospodarstw na Ukrainie. Rosja też gdyż w jej strategii musi przesunąć się na zachód by zrobić miejsce Chinom. Czy chcemy czy nie jesteśmy już dawno podzieleni na strefy wpływów i interesów, a choć nazywamy się Polska to Polski już nie ma została tylko ziemia tak jak mówiłem. Ale nikt tego nie chce słuchać. Co zresztą Polska historia potwierdza, że nie słucha się tych którzy wskazują na zagrożenia, ich niebezpieczeństwo oraz kierunki skąd nadchodzą. Ukraina ma jeszcze rolę strategiczną z uwagi na największe rurociągi, ale za chwilę i one stracą na znaczeniu.
A co z tym państwem judoepolońskim?
– Wszystko jedno jak się będzie nazywać: czy Polska czy Unia polsko-ukraińska wszystko jedno, nazwy są tu nieistotne, chodzi o sam proces, a czy zrealizowany zostanie on w formie państwa, federacji, unii czy innego tworu to sprawa techniczna. I naprawdę mało istotna.
Od początku roku wskazujesz na Ukrainę. Pokazywałeś, co się wydarzy po Sochi zanim zaczęła się Ukraina, obserwuje twoje wpisy na Facebook’u. Przytoczmy ich kilka.
To co dzieje się w mediach przypomina lata 30

To co dzieje sie w mediach przypomina lata 30 ubiegłego stulecia. Zaklinanie rzeczywistości , że wojny nie będzie… zakulisowa gra Niemiec i Rosji oraz Polscy politycy- głupcy realizujący palny agendy międzynarodowej. Anschluz Austrii i Czech… Kto następny po Ukrainie?
Na Krymie mniej więcej wiadomo co, obwód kalingradzki „manewry wojskowe”, a co na Białorousi? Gotowi???
A teraz pytanie za 101 punktow. Czy wraz z Nato wezmiemy udzial w podziale Ukrainy? Rosja ratuje mieszkancow….jak sie rozpedzi bedzie ratowac mieszkancow i u nas …ma wprawe…autostrady gotowe na przemieszczanie wojsk…plakietki informacyjne dla wojsk od 4 lat poprzyczepiane gdzie trzeba…umowy wojskowe o zwierzchnictwie bundeswehry podpisane lata temu…czyli wszystko wedle ukladanki.Nie udalo sie wywolac u nas zbrojnego konfliktu 4 lata temu…mam nadzieje ze w tym roku Polacy tez okaza sie odpowiedzialni…bo nasi politycy graja role w teatrze kukilkowym w scenariuszubi agendzie ktore napisal ktos inny…
Kto z Was otrzymał już kartę mobilizacyjną?
Pozwolę sobie zacytować siebie: „Pomysł na przebudowę sceny politycznej narodził się w trakcie afery Rywina. Chłopcy Reymonta dogadali się, co do nowego podziału stołków w cyrku i napisali scenariusz. Ten scenariusz miał się rozegrać w 2005 roku. Prawica PIS a lewica PO. Ale jak zwykle w kraju nad Wisłą, coś nie wyszło, bo ktoś umowy nie dotrzymał. No i wtedy się zaczęło. A skoro się nie udało nakręcić filmu Amerykański sen i dwie dominujące partie robią własny serial dla idiotów, to producenci wycofali finansowanie i poparcie dla aktorów. Ale, że aktorzy dobrowolnie nie chcieli odejść to polecieli i odlecieli. Wzięli się za papiery z szafy, za scenografy, scenogramy, za mikrofisze, bo zapomnieli, że jak ciszej pojedziesz dalsze będziesz. No i ‚Pizdło, gwizdło, para buch no i dopiero zaczął się ruch”- że zacytuję klasyka, czyli siebie. Oczywiście producent wcześniej się nie chwalił, że zatrudnił już nowych aktorów i nowych scenarzystów. Dziś ten scenariusz realizuje sie na nowo zgodnie z tym, co w Poli Lasce i w Ostatnim Locie.
Alef Stern wzywa Wielką Brytanie do zapłaty odszkodowaniapowiem krótko…do tych co nie zrozumieli pomiędzy słowami, między wierszami z moich książek artykułów i wywiadów…w Polsce będzie druga Ukraina…
WZYWAM SEJM RP DO PODJĘCIA UCHWAŁY WZYWAJĄCEJ WIELKĄ BRYTANIĘ DO WYPŁATY ODSZKODOWAŃ ZA WIELOLETNIĄ OKUPACJĘ KOLONII, ZWROT ZAGRABIONEGO MIENIA W POSTACI ZABYTKÓW Z INDII, EGIPTU ORAZ INNYCH KRAJÓW, JAK RÓWNIEŻ ZWROT ZIEMI AUSTRALIJSKIEJ PRAWOWITYM WŁAŚCICIELOM CZYLI ABORYGENOM Z NATYCHMIASTOWYM TERMINEM WYKONANIA Alef Stern
Ci co czytali Ostatni Lot Operacja K. wiedzą co dzieje się na Ukrainie. Konsekwencją sterownych buntów będzie podział Ukrainy… kto następny???
Celem sterowanej Ukraińskiej rewolty jest rozlanie jej na całą słowiańszczyznę…temperaturę nastrojów na Słowacji, w Polsce na Białorusi i na Bałkanach łatwo będzie podnieść aż do wrzenia… Ten wrzątek poparzyć może również UE, ale na wykipiałym, wrzącym mleku rewolucji Niemcy oraz Rosja, chętnie wyciągną łapki po tłusty kożuch, który juz jest podzielony. Bankierzy finansują każdą ze stron.. W Polsce też sypną grosza na rewoltę. Od 4 lat Polacy zostali już przygotowani i odpowiednio nastawieni przez cyrk wokół sprawy smoleńskiej. Aż dziw bierze, że do tej pory nie udało się w Polsce wywołać wojny domowej. Premier Tusk wie co robi… Przeczytajcie Ostatni Lot Operacja K. wtedy zrozumiecie, że III wojna światowa już trwa, od nas też zależy jak długo powstrzymamy się przed eskalacją…. Moim zdaniem zostało maksymalnie 6 lat spokoju, może nawet mniej… Wszystkich, którzy myślą podobnie zapraszam na priva… To są moje ostatnie tygodnie na fb. Kto chce sie przyłączyć by w spokoju przetrwać nadchodzącą zawieruchę.zapraszam. Alef Stern
Okazuje się, że znowu miałeś rację.
– Tu nie chodzi o to, czy mam rację czy jej nie mam. Chodzi o to, że jest to wiedza, a raczej informacja z którą można coś zrobić. Ale ludzie siedzą przed telewizorami i zaklinają rzeczywistość. Patrzą na ten teatr jak na serial i nie robią nic by zapewnić bezpieczeństwo sobie i swoim rodzinom.
To co nam radzisz?
– Zadbać o siebie, swoich sąsiadów przyjaciół i rodziny.
Pierwszy mówiłeś, że wysłano do rezerwistów karty mobilizacyjne, że pojawiły się czołgi na platformach. Czy wojna wybuchnie teraz?
– Nie ale zostało nam 4 do 6 lat. I to jest naprawdę niewiele. Od 2010 roku minęło już 4, a zleciało jak z bicza strzelił. Słychać już kopyta czterech jeźdźców apokalipsy.
Znowu mówisz kodem.
– Nie, mówię o tym, że do czasu mojej następnej książki nie udzielę żadnego wywiadu.
Kiedy ją wydasz?
– Nie wiem.
Czemu to Twój ostatni wywiad?
– Bo wiedząc i widząc to wszystko co nadchodzi zastanawiam się czy nie zaprosić na kolacje zbiorowego samobójcy.
Czy Alef Stern jest zagrożony?
– Alef Stern dostał sygnał, że warto byłoby się wycofać. Więc by ratować siebie i rodzinę poświęcę zatem Alefa Sterna.
Co będzie później? Przecież znając Ciebie książki zaplanowane i napisane i tak się ukażą… A co z Alefem?
– Grupa Alef ma się rozformować i przejść do działań związanych z naturalnym cyklem życia.
A co z ruchami polskich wojsk, mobilizacją?
– Nie rozśmieszaj mnie 100 tysięcy żołnierzy, niecały tysiąc czołgów i raptem sto bojowych samolotów… polskie wojsko jest kompletnie nieistotne militarnie w tej operacji.
To co Polska może zrobić?
– Polska jest tylko pionkiem i to tzw. zablokowanym bez możliwości ruchu… Pokrzykiwania Premiera, ministra spraw zagranicznych czy prezydenta… to tylko teatr, a z ich wypowiedzi przynajmniej widać kto się orientuje, o co chodzi w tej grze, a kto jest traktowany na poziomie niższym niż pionek.
A więc o co chodzi?
– Polska nie ma żadnych znaczących interesów na Ukrainie, nasze inwestycje tam też nie są spektakularne. Największe interesy ma tam Rosja. I to Rosja bezpośrednio jak i przez raje podatkowe zainwestowała tam miliardy dolarów, grubo powyżej setki miliardów.
Po co zatem Ruski walczą o Krym?
– Krym już jest rosyjski i rosyjski pozostanie. Bo tu nie chodzi o politykę tylko pieniądze właśnie, o kontrolę nad bazami wojskowymi, nad interesami, nad rurociągami, nad kanałami przerzutowymi. Nad tym wszystkim co opisałem jako kredo strategii Rosji i prezydenta Rosji w książce „Ostatni lot”. I ta strategia jest realizowana krok po kroku.
I tak na prawdę do podziału Ukrainy nie pcha wcale Putin tylko Zachód. Putin wykonuje jedynie to, co jest w interesie żywotnych interesów gospodarczych rosyjskich oligarchów.
A zachód ma wielką chętkę na Ukrainę i na Rosję oraz na Syberie. Tylko boi się sparzyć sobie łapy lub odmrozić nogi, co spotkało już wcześniej Napoleona i Hitlera. Na razie nie widzę ich następców w Europie. Może bankierzy jeszcze ich nie wyhodowali, a może jeszcze tylko nie uruchomili, bo w hodowli są na pewno – to pewne jak w banku.
Czyli Angela Merkel nie będzie Hitlerem?
Angela Merkel- Może do tej roli wyznaczono kogoś w Polsce. Skoro był korsykański Francuz, potem austriacki Niemiec. To może czas na niepolskiego Polaka… A takich aktorów do odegrania tej roli widzę w kilku.
Kogo?
– Rozejrzyj się z czytelnikami może wytypujecie poprawnie i zepsujecie im te plany.
A co będzie jeśli ruskie wejdą? 
– Na ten temat już mówiłem Ci w wywiadzie: Ruskie wejdą i co dalej?. W tej całej operacji nie chodzi tylko o Ukrainę czy Europe. Tu chodzi o być, albo nie być Rosji. I o jej stosunki z Chinami. Rosja została osaczona. Osaczony niedźwiedź zanim zostanie wykrwawiony, potrafi zabić kilkanaście zajadłych psów przetrącając im kręgosłup. I Rosja nie zawaha się tych ujadających psów przetrącić. I nikt nie jest pewny, czy myśliwy nie zrezygnuje z odstrzelenia niedźwiedzia z szacunku za tak emocjonujące widowisko.
Myślisz, że w Polsce będzie spokojnie?
– Nasze władze tzw. nasze władze nie prowadzą samodzielnej polityki zagranicznej, ani militarnej. Jeśli dojdzie do rozruchów w kwietniu, to będzie to spowodowane prowokacjami mającymi zdestabilizować sytuacje w Polsce i dać możliwość wojskom niemieckim i innym NATO-wskim na zaprowadzenie porządku w Polsce, o tym też już mówiłem w którymś wywiadzie ale też nikt wniosków nie wyciąga. Mało tego Parlament przyjął, a Prezydent podpisał ustawę o tzw. „bratniej pomocy”, czyli legalnej interwencji w Polsce obcych formacji.
Apeluje więc by 10 kwietnia nie dać się sprowokować, by nie narażać zdrowia i życia własnego oraz rodzin na ulicach miast. Bo polskim rewolucjonistom, narodowcom, faszystom, oburzonym, niezależnie jak się ich nazwie czy patriotami czy bandytami w mediach potrzeba im tylko jednego: ofiar na ulicach polskich miast.
Kto mógłby do tego doprowadzić?
– Służby też to wiedzą, a wynajęcie dobrego snajpera to nie jest wcale taka droga sprawa. Im bliżej do wyborów do parlamentu europejskiego tych prowokacji będzie więcej. Brunobomber nie był jedynym hodowanym króliczkiem. Króliczki mogą wyskoczyć z kapelusza.
Co to oznacza?
Koń Trojański- A to to, że magiczne sztuczki nawet najprostsze i których tajemnice znają służby od lat nadal robią wrażenie na ludziach, którzy chcą to dalej oglądać i płacą za bilety.
Powiedz w końcu wprost z czego wynika kryzys ukraiński?
– To wynik porozumienia Rosji z Chinami. Na którego reakcją był powrót amerykańskich czołgów do Europy o czym jakiś czas temu pisałem na fb. I wydanie miliardów na zbrojenia przesunięcie linii demarkacyjnej z Bugu na Don oraz inwestycji w burdel na Ukrainie. Putin zaszachował, a więc zachód oddał mu grzecznie Krym, by się chronić – a całe przedstawienie jest po to by tego tak wprost nie pokazać. Ludzi trzyma się więc w niewiedzy, głupocie, jaskini i wciąż w TV wyświetla teatrzyk cieni.
Do czego to może doprowadzić?
– Do tego czym kończy się książka „Pola Laska”.
Czyli?
– Czyli do wojny atomowej.
Nie rozumiem.
– Akcja na Krymie to dla wielu pogwałcenie integralności Ukrainy ma to daleko idące konsekwencje wykraczające poza granice tego kraju. Mocarstwa atomowe zagwarantowały Ukrainie bezpieczeństwo, integralność terytorialną w zamian z rezygnacji z posiadania arsenałów nuklearnych, z których Ukraina w latach 90 zrezygnowała na rzecz Rosji. Inne państwa o takich atomowych aspiracjach wciąż się powstrzymuje w realizacji tych planów. Ale teraz widząc, że nie można nikomu ufać i to, że Ukrainie tego bezpieczeństwa nie zagwarantowano, doprowadzi do tego, że te państwa będą chciały mieć swoją bombę atomowa.
– Tak to prawda, Lech Kaczyński miał świadomość, że Świat będzie liczył się z Polską jeśli będziemy posiadać własne głowice nuklearne. Już wtedy obserwowaliśmy z jego strony spory spadek zaufania do dotychczasowych gwarantów ładu światowego.
Dlatego zareagował w Gruzji?
– Tak miedzy innymi. I dlatego przytoczyłem ten waży fragment jego wstąpienia w książce „Ostatni lot”. Kaczyński zdawał sobie sprawę z tego, że niczym nie kontrolowana wielobiegunowa spirala zbrojeń w różnych punktach globu doprowadzić może do eskalacji konfliktu i wojny globalnej. Z jednej strony był za politycznymi rozwiązaniami, a z drugiej nie miał odpowiedniej siły militarnej. I dlatego chciał mieć arsenał nuklerany – pisalem o tym w artykule i w książce, jeśli dobrze pamiętam tekst się nazywał bomba atomowa Kaczyńskich…
To co może spotkać świat jeśli ci co mogą nie zareagują zdecydowanie z całą mocą swoich możliwości i środków na pogwałcenie umów międzynarodowych przez Rosję?
Polska pomyłka Rosjan w Sochi- Rosja przedstawia się jako kraj odpowiedzialny będący ważną częścią globalnego systemu bezpieczeństwa. Okazało się jednak, że stanowi poważne zagrożenie dla pokoju w Europie….i na świecie. Może to być więc gra Putina, oligarchów, bankowców ułożona wraz z mocodawcami Obamy i Merkel, albo Samowolka Putina. I sam nie wiem co jest bardziej niebezpieczne czy samowolka czy plan globalny. Bo samowolka może doprowadzić do podpalenia świata, a plan globalny wskazuje na to, że nie jesteśmy nawet pionkami na szachownicy. Okazuje się bowiem, że nawet nas nie ma (teorie szachownicy w polityce omawiam w książce „Ostatni Lot”).
Coś nas może jeszcze uratować?
– Tak tylko miłość.
To znaczy?
– Jeśli zrozumiesz czym jest miłość i zaczniesz się do niej stosować to rzucisz Facebook’a, Internet, a wtedy skupisz się w swoim życiu na zupełnie innych działaniach niż do tej pory, gdy zrobi to więcej ludzi to miłość uratuje świat.
Powiedziałeś na początku, że to Ostatni Wywiad tak jak i Ostatni był Lot. O co chodzi z tym Ostatnim Lotem? Chodzi Ci o Smoleńsk?
– Nie, nie chodzi mi o lot samolotu, tylko o Lota.
O jakiego Lota?
– O ostatniego Lota. Ostatniego sprawiedliwego. Przyszedłem do Was a nie poznaliście mnie. Tak długo jestem z Wami, a nie poznaliście się na mnie. Teraz więc odchodzę, i też nie chcecie mnie poznać. Idę wiec I nawet się nie odwrócę by spojrzeć na to co się będzie działo. Nie rzucę ani jednego spojrzenia
Na co nie będziesz chciał patrzeć?
– Na najbliższy dzień kobiet.
Dziękuję za rozmowę, ale mam nadzieję, że jednak nie ostatnią.

Alef Stern jest autorem książki – Pola Laska – która ukazała się w 2009 roku opisywała zamach na Prezydenta i delegację oraz książki – Ostatni Lot. Operacja K. - która opisuje przyczyny zamachu.
Źródło: pressmix.eu
This entry was posted on 22 Styczeń 2015 at 14:47 and is filed under Ciekawe,Polityka. Otagowane: . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.

niedziela, 25 stycznia 2015

"Co dalej z resztówką Polski?”

M O T T O.



"Co dalej z resztówką Polski?” to tytuł rozdziału ostatnio wydanej przez Wydawnictwo Retro książki Henryka Pająka pt.: „Ukraińska recydywa faszyzmu, banderyzmu i syjonizmu.”
Poniżej prezentujemy skrót fragmentu tytułowego rozdziału za portalem WOLNA POLSKA.

Po huraganie nagonki o zgodę Polaków o wejście Unii Europejskiej do Resztówki Polski - przez następne dziesięć lat (2004-2014) trwał proceder niszczenia resztek naszej suwerenności narodowej, politycznej, gospodarczej. Siedem lat nierządów dywersyjnej agentury niemie­ckiej pod nazwą PO i wodzą D. Tuska doprowadziło do realnej erozji i tak już fikcyjnego państwa polskiego w molochu unijno-chazarskim pod batutą Żydówki Angeli Merkel.
donaldJakie są (teoretyczne) szanse naszego wybicia się na niepodległość? Odpowiadamy:w obecnej konstelacji politycznej są żadne. Takie, jak po trzecim rozbiorze Polski Jagiellonów. W czarnym scenariuszu jawi się recydywa żydowskich wojen globalnych, teraz już trzeciej, z teatrem wojennym od Odry po Stalingrad i dalej. Dlatego tak rozstrzygające mogą się okazać w tym czarnym scenariuszu, obecne igrzyska na Ukrainie.
Pojawił się trzeci aktor tych igrzysk. Są nim Stany Zjednoczone, głów­ny wróg Rosji posowieckiej, jej aliant w drugiej wojnie globalnej. Dawna Trzecia Rzesza jest teraz wymuszonym przez posuchę ropy i gazu, cichym sojusznikiem Rosji. Jednak z chwilą, kiedy Rosja zacznie się rozpadać, dywizje Bundeswehry ruszą na wschód pilotowane przez lotnictwo NATO, które posłusznie tkwi po stronie USA, jako narzędzie tego chazarskiego molocha.
Bardzo mógłby się rozjaśnić polityczno-militarny horyzont nad Rosją i resztą eurołagru, gdyby się zarysował realny kształt Ukrainy, ale do tego daleko. Można spekulować co do następujących alternatyw:
– rozpad Ukrainy jako tworu sztucznego od jej bolszewickiego zarania, bez militarnej reakcji zachodniej Chazarii;
– Ukraina zachowuje terytorialne status quo, lecz dostaje się pod jaw­ną już okupację Chazarów, ze skutkiem tożsamym do losu Resztówki Polski po 1990 roku.
Dla Resztówki Polski decydujący byłby wariant rozpadu Ukrainy na dwa lub trzy segmenty. Jeżeli oderwie się wschodni, to staniemy się sąsia­dem zachodniego gniazda neo-faszystowskiego syjonizmu. „Demonografia” chazarsko-banderowska (faszystowska) to scenariusz najgorszy dla Polaków.
Ten wariant już się realizuje. Cała władza przeszła w ręce oligarchów żydowskich, którzy obecnie stali się prezydentami, premierami, ministra­mi, gubernatorami obwodów, dowódcami armii, sił specjalnych, władca­mi mediów. Spełnia się scenariusz budowy (odbudowy) Wielkiego Syjonu na gruzach dawnej Chazarii. W dalszej perspektywie rysuje się Judeo-polonia „od Bałtyku po Morze Czarne” (Polska „od morza do morza”). Tubylcy Resztówki Polski i Ukrainy zostaną poddani nowej for­mie kolonializmu, morderczym podatkom od wszystkiego, na tle których średniowieczna pańszczyzna i dziesięcina były obciążeniami symbolicznymi. Dojdzie do tego typowa pogarda i nienawiść do zniewolonych słowiańskich chrześcijan. Ostatni etap to rozbicie Rosji na bezwolne „regiony”.
Nie można także ani wykluczyć, ani przewidzieć innych warunków politycznej „transformacji” obszaru obecnej Ukrainy.
Po wtargnięciu hord niemieckich na Ukrainę Zachodnią w 1939 roku, rozpoczęła się eksterminacja polskości w Małopolsce wschodniej z udziałem Chazarów sowieckich i ukraińskich[1].
Po uderzeniu Niemiec na Sowiety w czerwcu 1942 roku rozpoczął się drugi, równie ludobójczy etap eksterminacji żywiołu polskiego na Kresach wschodnich przez Niemców i faszystów ukraińskich.
Ponowne wejście żydo-bolszewików na te obszary latem 1944 roku wznowiło eksterminację polskości oraz tych Ukraińców, którzy pod przy­musem przystali na kolaborację z sowieckim okupantem, co na Wołyniu i po lewej stronie Bugu trwało do 1948 roku, a w całej Resztówce aż do około 1954 roku.
Takie są ramowe przesłanki naszej dwudziestowiekowej przeszłości i przyszłości na pierwsze dziesięciolecia XXI wieku. Hekatomba polskości nie ma sobie równych w XX wieku. Żydowski holokaust spowodował śmierć około trzech milionów Żydów[2].W 1946 roku, jak wiemy, zostało tylko 24,3 mln Polaków z 35,5 mln w 1939 roku.
Takie są realne przesłanki naszego „czarnowidztwa”. Niszczyli nas i niszczą kolejno Prusacy, Niemcy, Rosjanie, Austriacy, Ukraińcy i zawsze wśród tych nacji Żydzi chazarscy.
Naszym atutem jest nabyta w ostatnich trzystu latach odporność na narodowe opresje. Pod tym względem jesteśmy narodem twardzieli, ale paradoksalnie, także narodem męczenników w warunkach „cichej okupacji pod medialną propagandą „sukcesów”. Dawaliśmy się oszukiwać przy ur­nach wyborczych przez kolejnych okupantów w „III RP” w rolach prezyden­tów, premierów i partii, z których każdy był i jest chazarską wydmuszką.
(…)
Z „transformacji” wyłoniła się Rosja niby nowa „niekomunistyczna”, nie żydobolszewicka, a jednak nadal chazarska.Siedemdziesiąt procent „rosyjskich” oligarchów uwłaszczonych majątkiem ZSRR, tego zlepka narodów, okazało się Chazarami. Nie inaczej jest na Ukrainie. Setki tysięcy Chazarów z aparatu terroru zadbały przed swoją ewakuacją z ZSRR na zachód o to, aby przedtem pogrążyć Rosję w chaosie i cywilizacyjnym upadku. Ich pomiot drugiego i trzeciego pokolenia już pakuje w Izraelu symboliczne walizki aby wracać. Na razie wracają do Resztówki Polski. Tranzytem była Resztówka, a ściślej, lotnisko Okęcie. Działo się to pod kryptonimem „Most”. Stworzyli też „FOZZ” – system rabunku funduszy. Figurantem stali się dwaj przeciętni Żydzi „Baksik” i „Gąsiorowski”. Przez Okęcie przetoczyła się fala 60 tysięcy Żydów posowieckich.
(…)
Makabryczne zbrodnie faszystowskich Niemiec już dawno poszły w zapomnienie, np dzień najazdu na Polskę 1 września 1939 roku kończy się zdawkowymi wzmiankami w mediach głównego ścieku. Pamięć o tej dacie uchodzi za niemal prowokacje, które zakłócają sielankowe współżycie Resztówki Polski z potomkami morderców sześciu milionów Polaków.
Analogicznie – gadanie o makabrycznych zbrodniach faszystów z OUN- -UPA na ludności polskich kresów, to niepotrzebne rozdrapywanie ran w procesie „pojednania” ofiar z katami, zamiany ofiar w katów. Kochajmy się! „Sława Ukrainie!”, „Sława bohaterom” (z OUN-UPA). Tak zakończył swoje przemówienie Jarosław Kaczyński na Majdanie kijowskim.
Tak samo skandował to banderowskie „Sieg Heil” „dożywotni” chazarski deputowany do UE Saryusz-„Wolski”. Konotacje z hitlerowskim „Sieg Heil” wynikają z tego, że hasło „Sława Ukrainie” nie posiada konotacji faszystowskich do momentu, kiedy występuje ono bez drugiego członu: „Sława bohaterom”. Dopiero powtórzone jednym tchem, stanowią hasło rozpoznawcze faszystów OUN-UPA.
(…)
Unia Europejska jest socjalistyczną repliką utopii bolszewi­ckiej.Unika ona prymitywnych bzdur gospodarczych sowieckiej chazarii, ale kontynuuje program dywersji chazarii światowej: zniszczyć państwa narodowe, rozbić je na regiony w myśl geostrategicznej doktryny polegającej na globalizacji przez regionalizację.
Drugim po UE wyróżnikiem sytuacji światowej jest powstanie w Azji potęg gospodarczych w Chinach, Indiach, Wietnamie, Południowej Korei, Singapurze, Hong Kongu i Tajwanie. W ich tle sytuuje się Japonia, świa­towa potęga ekonomiczna.
Chiny oraz Indie spędzają sen z powiek światowemu Kaganatowi.
(…)
Europa Zachodnia była niegdyś w miarę jednolita cywilizacyjnie, ale to przeszłość. Chazaria starannie, konsekwentnie zadbała o zmiksowa­nie tamtej Europy Zachodniej – rasowe, religijne i kulturowe. Nasłali na nią około 50 mln muzułmanów i Azjatów. Dokonała się homogenizacja narodów Europy Zachodniej tym obcym, rozkładowym elementem. Unia Europejska nie reprezentuje cywilizacji łacińskiej. Wytworzyła własną – anty-cywilizację. Wpisuje się w historyczny proceder dechrystianizacji kontynentu, poczynając od Reformacji po żydo-masońską rewo­lucję francuską 1789 roku. Laicyzację kontynentu Żydzi kontynuowali za pomocą agresywnego komunizmu we Włoszech i Francji; zwycięstwa krypto-komunizmu pod nazwą „socjalizm” (socjaldemokracji) w Niemczech, Anglii, Hiszpanii, Belgii, Grecji, Portugalii, Włoszech.
W tamtych odmętach utonęła w XVIII wieku Polska Jagiellonów, co ostatecznie zakończyło się dominacją cywilizacji bizantyjskiej.
(…)
Islam uaktywnił się na zachodnim gruncie, a dywersyjny dogmat rów­ności rasowej działa jak maczuga. Eksterminacja setek tysięcy Palestyń­czyków i wysiedlenie ponad miliona, nie budzi ani sprzeciwu, ani nawę: współczucia post-chrześcijańskiej Europy. Mamy tu prostą demonstrację zbiorowej zbrodni na narodzie, wyrządzonej świadomie, butnie, z pozycji siły.
W tej sytuacji państwo Izrael jest synonimem wszechwładnego syjo­nizmu i nieuchronnie zakończy się jego zagładą jako tworu sztucznego.
(…)
Niemcy nie zmieniły swojego faszystowskiego nastawienia do Polski, zwłaszcza że Europa Zachodnia pozwoliła się zaprzęgnąć do niemieckiego rydwanu. Każdy temat wnoszony pod obrady Europarlamentu, jest przedtem za kulisami konsultowany z przedstawicielami Niemiec, co stwierdził expressis verbii jeden z posłów w Radio Maryja.
Unia Europejska, wbrew pozorom i na przekór polskim oczekiwaniom, nie zmniejszyła zagrożenia dla Polski ze strony Niemiec. Tymczasem prze­ciętni Polacy są zalewani medialnym potokiem kłamliwej propagandy prounijnej, którą podtrzymują „nasi” okupacyjni politycy. To nie Niemcy zmieniły się dzięki UE, tylko jej państwa członkowskie dały się zaprzęg­nąć w interesy niemieckie; stają się lokomotywą ekspansji UE na wschód, a konkretnie na Polskę – z ludobójczego podboju dwóch wojen światowych, na równie brutalny choć niemal niewidoczny podbój ekonomiczny. Wasa­le UE czas jakiś korzystali z tego podboju, biorąc udział w złodziejskiej „prywatyzacji” majątku Polski. Warunkiem trwałego rozwoju jest ustrój oparty na zasadach prywatnej własności i na etyce pracy i życia. Z braku tych warunków pozostaje droga cyklicznie powtarzającej się ekspansji typu kolonialnego. Po skonsumowaniu majątku Polski i pozostałych państw po-sowieckiej Europy Środkowej, teraz sięgnęli po dobra Ukrainy.
(…)
UE skupia społeczeństwa zdegenerowane przez masowe zabijanie nie­narodzonych, równanie związków zboczeńców z instytucją małżeństwa; z hedonistycznym liberalizmem, sekciarstwem, ostatnio genderyzmem – demoralizacją dzieci. Są to końcowe objawy degeneracji i schyłku tej anty-cywilizacji.
(…)
W Resztówce Polski w czasie jej zniewolenia przez UE (2004-2014) zniszczenie przemysłu dało znać gigantycznym, systemowym bezrobociem i falami emigracji zarob­kowej, praktycznie wypędzeniem ponad trzech (a nie dwóch!) milionów Polek i Polaków. Nieuchronnie daje się we znaki wysoki deficyt importu wobec importu bubli zachodnich. Praktyka jawnej już dyskryminacji przez UE, to skutek wasalstwa kolejnych ekip okupacyjnych udających „polskie” rządy i edycje Knesejmu. Terroryzuje pozostałe 38 milionów Polaków armia biurokratów (już ponad 600 tysięcy) armia „polityków”, cynicznych kariero­wiczów, ich „doradców”, „ekspertów” od krzywizny ogórków: zagranicznym hochsztaplerów; mafii; dyktatu finansowego obcych banków.
(…)
Prezydent Putin powiedział w październiku 2001 roku podczas wizyty w Niemczech:
Europa stanie się potężnym i naprawdę niezależnym ośrod­kiem politycznym tylko wtedy, gdy zwiąże swój własny po­tencjał z demograficznym, terytorialnym potencjałem Rosji, a także z rosyjską gospodarką, kulturą oraz jej możliwościami obrony.
Podejrzanie zabrzmiało tu słowo „zwiąże”.
(…)
Na jakich warunkach Rosja „zwiąże się” z Europą? Nowego paktu Stalin-Hitler [Mołotow-Ribbentrop]? Byłby to terytorialny potwór od Liz­bony po Władywostok, zapewne wymuszony w perspektywie konfrontacji z Chinami.
Jedyną możliwością uniknięcia układu Niemcy-Rosja-UE byłoby stwo­rzenie jakiejś fosy pomiędzy tymi Goliatami. Trzysta lat antypolskich spi­sków i okupacji to dla Polski wystarczająca lekcja poglądowa. Bez paktu Ribbentrop-Mołotow ,Niemcy hitlerowskie nie mogły się ważyć na samotny atak na Polskę. Po 1990 roku Rosja cofnęła się za przedrozbiorowe granice z Polską, dając miejsce dla Ukrainy i Białorusi. Są one rosyjską fosą.
mapa-wyniki-wyborow-partieJak zbudować taki bufor? Szanse na to są znikome, bowiem kolidują z żywotnymi interesami żydostwa USA oraz Izraela. Nadto, Polska jest obezwładniona przez nieuznający granic państwowych światowy Kahał trzymający w swoich łapach globalny rynek paliw, walut, ekonomii i opa­nowanych przez niego mediów. Syjonizm zabrał się do budowy tratwy ra­tunkowej dla izraelskiego chazarstwa na obszarach Resztówki Polski, teraz już podzielonej na dwie połowy – lewobrzeżną i prawobrzeżną. Dobrze to ilustruje mapa wpływów Kahału zwanego Unią Europejską. Na terenach wschodnich zwyciężył pro-amerykański PiS. Na obszarach lewobrzeżnych wygrali krypto-faszyści z PO pod wodzą fuhrera Tuska.
Tymczasem syjonistyczni lewacy wyraźnie dyskryminują to przyszłe gniazdo dla Chazarów z Izraela, gdy ten zacznie tonąć w morzu islamskiej nienawiści. Dodadzą do tej nowej Judeo-polonii tereny Ukrainy – całej lub tylko zachodniej.
(…)
Nasze wyrwanie się z faszystowskiej „IV Rzeszy”, teraz jest już prawie niemożliwe, dałoby Resztówce pewne możliwości „wejścia” w skład odrębnej Europy Środkowej – grobli między „zachodem” i „wschodem”.
Należą do niej Litwa, Łotwa, Estonia, Ukraina, śmieszny twór pod nazwą Mołdawii, dalej Węgry, Rumunia, Bułgaria, Słowacja i Czechy.
Utuczyła się na Resztówce Polski ta nowa faszystowska Rzesza Nie­miecka..
(…)
Zbierając powyższe realia w całość, uznać należy, iż marzenia o Europie Środkowej z Polską jako jej obszarem centralnym, pozostaną „marzeniem ściętej głowy”.
(…)
Międzynarodowy Kahał po raz kolejny dokonał podboju Resztówki Polski, resztek jej majątku i resztek nadziei na suwerenny byt w centrum europejskiej cywilizacji. Poddano nas neokolonialnej okupacji, pro­gramowej (talmudycznej) ateizacji, nihilizacji odwiecznych postaw, wartości moralnych. Obecnie przenieśli to na demoralizację nie tylko młodzieży, bo nawet dzieci. Od trzech do czterech milionów dorosłych Po­lek i Polaków rozpędzili na cztery wiatry w poszukiwaniu pracy i chleba.
(…)
Profesor Włodzimierz Bojarski wymienił cele i skutki tej bezkrwawej masakry polskości[1]:
  1. Biologiczne wyniszczenie narodu na skalę masowej eksterminacji realizowanej metodą programowej depopulacji do stanu z pierwszych lat powojennych (24 mln.).
  2. Permanentną walkę z Kościołem katolickim, z wiarą i religią.
  3. Zniszczenie i grabież resztek majątku narodowego.
  4. Niszczenie kultury i tradycji narodowej.
Od końca XIX wieku światowy Sanhedryn tworzył i tworzy na obsza­rach polskich zręby Judeo-polonii, o czym pisał bezkompromisowy historyk Andrzej Szczęśniak m.in. w książce: „Judeopolonia. Żydowskie państwo w Państwie Polskim”.
Od ostatniej dekady XX wieku ten program wszedł w ostatnią fazę realizacji. Przyjęto „pokojowe” metody inwazji zamiast wojen militarnych okupacji siłowej. Niedawne mocarstwa kolonialne narzuciły Europie i nowym państwom po-kolonialnym nowoczesny system podbojów, w którym polska Resztówka stała się pierwszą ofiarą „transformacji”. Główne na­rzędzia nowego „Drang nach Osten” to terror finansowy, krecia dywersja „koni trojańskich”, destrukcje w kanonach moralnych, w których bagno „genderyzmu” staje się flagowym taranem rozkładu wewnętrznego narodów.
(…)
Zaczęło się w 1990 roku rzekomą odbudową po zastoju sowieckim, podczas gdy była to nowa forma faszystowsko-rasistowskiej kolonizacji. Czołówkę tych akcji stanowiły dwie główne figury: Chazar sowiecki Michaił Gorbaczow i Ronald Reagan W 1986 roku spotkali się na Morzu Śródziemnym, uzgodnili metody roz­biórki ZSRR i ponownej kolonizacji jego republik poprzez ich niszczycielska grabieżczą „transformację”. Trzecim graczem w tej układance okazał się (dopiero po latach), Jan Paweł II. Państwa posowieckie zostały poddane przez światowy Kahał lawinowej „prywatyzacji” pod nazwą wol­nego rynku i „demokratyzacji”.
O rok wcześniej przed schadzką Gorbaczowa i Reagana odbyło się (11 września 1985 roku) spotkanie generała W. Jaruzelskiego z Dawidem Ro­ckefellerem w Nowym Jorku, pod pretekstem pobytu Jaruzelskiego na sesji ONZ. Dopiero po upływie trzech dziesięcioleci zostały ujawnione szczegóły tego wezwania Jaruzelskiego przez „króla” Kahału światowego „na dywa­nik” w Nowym Jorku, uzgodnionego z Kahałem sowieckim. Co tam kon­kretnie ustalono z wiernym namiestnikiem Kremla? Tego nie wiemy, znamy natomiast dyplomatyczną otoczkę tego spotkania. Opis pochodzi od jego dwóch uczestników – Zbigniewa „Brzezińskiego”, wspólnika Rockefellera oraz majora Wiesława „Górnickiego”, politycznego doradcy generała Ja­ruzelskiego. Włącznie z lunchem, spotkanie trwało prawie cztery godziny. Co było czymś niespotykanym w praktyce dyplomatycznych kontaktów z namiestnikami Sowiecji.
Oto uczestnicy tej historycznej nasiadówki: ze strony „amerykańskiej” –Rockefeller, Z. „Brzeziński”, L. Eagleburg (wtedy zastępca sekretarza stanu);
– ze strony „polskiej”: Jaruzelski (jako premier); Stefan „Olszowski” (minister spraw zagranicznych); sekretarz KC PZPR J. Czyrek; do­radca polityczny Jaruzelskiego – major W. „Górnicki” oraz charge d’affaires w Waszyngtonie Zdzisław Ludwiczak5.
Spotkanie miało dwie odsłony: tajną z udziałem Rockefellera i szefowej Domu Rockefellerów Patrycji Smolley oraz Jaruzelskiego i jego tłumacza Jerzego „Sokalskiego”, dyrektora DMO MSZ.
Potem był lunch w poszerzonym gronie, o którym za chwilę. Tajne spotkanie miało trwać godzinę. Przedłużyło się do 105 minut, w których zmieścił się czas na oprowadzanie Jaruzelskiego przez D. Rockefellera po jego kolekcji malarstwa światowych mistrzów.
O godzinie 13.40 rozpoczęło się przyjęcie na 72 piętrze. Relacje z przy­jęcia pochodzą z notatek Zbigniewa „Brzezińskiego” oraz majora Wiesława „Górnickiego”.
Do lunchu zasiedli, oprócz Rockefellera, „Brzezińskiego” i Eagleburgera, wiceprezes potężnego Chase Manhattan Bank (nie podają jego nazwi­ska) oraz laureat nagrody Nobla Norman Borlaug. Ze strony „polskiej” Jaruzelski, „Olszowski”, „Górnicki”, Czyrek i Ludwiczak.
(…)
Tak więc historyczny „pokojowy” podbój Europy Środkowej poprzedziło:
  • spotkanie głównego wasala i agenta Sowietów Jaruzelskiego z Dawi­dem Rockefellerem;
  • spotkanie (1986 r.) Gorbaczowa z Reaganem.
henryk-pajak-ukrainska-recydywa-faszyzmu-banderyzmu-syjonizmu-okladkaW tym przygotowawczym okresie „zwijania” ZSRR oraz finansów i prze­mysłu państw sowieckiego imperium, z całą pewnością odbyły się jeszcze inne tajne konwentykle Żydów sowieckich z amerykańskimi syjonistami.
Powracamy jeszcze do spotkania Rockefellera z Jaruzelskim. Jakże znamiennym jest fakt pominięcia prezydenta Reagana w tym spotkaniu, co oznaczało, że to nie Reagan rządził Stanami Zjednoczonymi, tylko nie­formalny władca Rockefeller.
Im dalej od polskiej „transformacji”, tym bardziej łagodnieje obraz Jaruzelskiego, aż po rocznicę dwudziestopięciolecia „prawie wolnych wy­borów”, kiedy to „amerykańskie” media obwieściły Urbi et Orbi piątkę wybitnych Polaków tej „transformacji”.
Są to Lech („Bolek”) WałęsaJan Paweł II określany jako „duchowe serce Solidarności”, trzecim jest Aaron Szechter alias „Michnik” za silę intelektu(!), czwartym – Tadeusz„Mazowiecki” i piątym Wojciech „Ja­ruzelski” za jego wkład we wprowadzenie demokracji.
Bez komentarza.
************
Był to fragment rozdziału „Co dalej z resztówką Polski?” pracy Henryka Pająka pt: „Ukraińska recydywa faszyzmu, banderyzmu, syjonizmu.”
Przypisy w oryginale.
Książkę można nabyć u autora w Wydawnictwie Retro pod numerem tel: (81) 503 06 16
POLISH CLUB ONLINE, 2015.01.22
http://www.polishclub.org/2015/01/22/henryk-pajak-co-dalej-z-resztoka-polski/