o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

środa, 27 maja 2015

"wybory" kacyka bantustanu

.
Obrazek użytkownika JacBiel
Jak zwykle rozpieprzył wszystko aparat PiS.
Powołali odrębne biuro kontroli wyborów, dublując działalnośc RKW, i nie współpracując z nim, bo jak to? PiS nie miałby byc przodująca siłą narodu na odcinku kontroli?
Poczytajcie sprawozdania ze zjazdu RKW w Częstochowie z 17 maja. Dopiero ostatnio PiS włączył się w działalnośc RKW - po I turze, jak praktycznie całe RKW gra na Dudę, bo przecież nie na Komoruska.
Mają obsadzone ok. 98% komisji, także nadal potrzeba mężów zaufania, fotografów itd, ale sytuacja jest opanowana.
Nie dzieki PiS - wbrew PiS-owskim przygłupom ze średniego szczebla zarządzania.

ZOB. http://naszeblogi.pl/54868-ruch-pozorowania-kontroli-wyborow-i-droga-do-katastrofy

Członek komisji o wyborach

Poniższy tekst otrzymałem mailem. Usunąłem fragmenty, które by mogły pomóc w identyfikacji whistleblowera. Należy tylko dodać, że poniższe spostrzeżenia są podobno udokumentowanie w postaci nagrań wideo i dyktafonem.
(…) tak się składa że zgłosiłem się poprzez RKW (ruch kontroli wyborów) do uczestniczenia w Komisji Wyborczej w moim mieście i zostałem wybrany członkiem komisji w moim okręgu i od tej chwili zaczął się potok moich nowych doświadczeń w moim życiu na temat „jak to działa”.
(…) Z moich obserwacji wynika jednoznacznie i bezsprzecznie że te wybory były sfałszowane sposobami które można było zastosować w KAŻDEJ komisji. W ogromnym skrócie wymienię Panu kilka punktów:
- brak odpowiednich plomb, plomby które widziałem własnymi oczami zakrawają na śmiech i farsę – wykonane z kawałka taśmy klejącej kawałka papieru i pieczątki pośrodku tego papieru, myślę że dzieci w przedszkolu znają lepsze metody na plombę 
- w komisji na 9 członków doliczyłem się 7 a nawet 8 którzy byli ze sobą powiązani i z urzędem miasta, „prześwietliłem” kilka osób na tyle na ile mogłem i okazuje się że 4 panie pracują w urzędzie miasta, a dwóch chłopaków ma ojców radnych z PO, no i ja wśród tych wilków i hien, aha, był jeszcze jeden pan niby z PIS, moje odczucia są takie że mógł to być emerytowany policjant, wiele faktów za tym wskazuje
- zastosowanie specjalnych mechanizmów np w postaci: przychodzi rodzina z córką, ona nie ma stałego miejsca zamieszkania, ja muszę wykonać telefon do urzędu miasta a telefon leży na drugim końcu sali, idę tam i nagle jest zagęszczenie osób, nagle przychodzi 7 osób i kręcą się koło stołów wyborczych kiedy to bardzo prosto można manipulować przy kartach do głosowania
- w przeddzień wyborów karty do głosowania powinny być w zaplombowanej szafce/sejfie – kompletnie niczego takiego nie było, wręcz przeciwnie, Pani zastępczyni upierała się aby tego nie robić
- na drugą turę nagle zaczęli przychodzić ludzie starsi, mocno starsi, wiek 80+, na mojej liście była Pani z 1918 roku, niestety nie widziałem jej ponieważ podzieliliśmy się po 7 godzin pracy i Pani ta była na drugiej zmianie (nie na mojej), uważam że służby b.  uruchomiły wszelkie możliwe mechanizmy czyli zwerbowanie do głosowania osób starych a także meneli i bezdomnych, też tacy przychodzili na mojej zmianie.
To tylko kilka punktów.
(…) moim skromnym zdaniem te wybory, obie tury, zostały bardzo sprytnie sfałszowane pomimo powstania RKW. (…)
Aha, przepisy stanowią że z systemu komputerowego wcale nie trzeba było korzystać a prawie wszystkie komisje w całym kraju to robiły mówiąc że jest to obowiązek, a dobrze wiemy jak łatwo zmanipulować program komputerowy. (…)
Napisałem tego krótkiego maila do Pana żeby w ogromnym skrócie powiedzieć Panu że uważam że obie tury zostały sfałszowane. Mało tego. Po tym co zobaczyłem i doświadczyłem wiem doskonale skąd bierze się wśród Polaków to słynne stwierdzenie: narzekacie na PO a dalej na nie głosujecie. PONIEWAŻ KAŻDE POPRZEDNIE WYBORY BYŁY FAŁSZOWANE. Sprawa prosta i jasna. Może po tym mailu Pan tego nie widzi ale ja to widzę. Widzę to po sposobie w jaki te wybory są przeprowadzane. Byłem kilka razy w urzędzie miasta (po odbiór dokumentów), byłem na szkoleniu.. i powiem krótko: to jest farsa i zakrawa na bajkę. Dzieci w szkole potrafiłyby to lepiej zorganizować. Zgłosiłem się do RKW ponieważ chciałem pomóc aby nie fałszowano tych wyborów choć sam osobiście uważam że ani duda ani komor nie są „właściwi” na stanowisko prezydenta Naszego Pięknego Kraju. Wg mnie z rąk ruskich (sumliński wszystko wyjaśnił w swojej książce) żeśmy przeszli w ręce żydowskie (np. nielegalne obrady knesetu). (…)
Wiem że biorąc udział w tych wyborach uczestniczyłem w planie diabła jednak teraz już wiem jak to dokładnie wygląda. Byłem pierwszy raz, widziałem, więcej nie pójdę.
Osobiście głosowałem w I turze na Kukiza a w drugiej postawiłem 2 krzyżyki aby oddać nieważny głos.
Może ten mail wygląda chaotycznie ale niech Pan wie że to co doświadczyłem i zobaczyłem od początku czyli od spotkań w urzędzie miasta, poprzez szkolenie, poprzez przeddzień wyborczy i same wybory to jest jak dobry scenariusz najlepszej komedii. I gdyby to był tylko film – a to były wybory na człowieka który ma nami zarządzać. Tak w skrócie to 40 milionów ludzi ma być zarządzanych i kierowanych przez jedną osobę wybraną w toku farsy kpiny i śmiechu. Razem z dziewczyną jak jej opowiadałem na bieżąco co się tam dzieje to się śmialiśmy i nie było wiadomo czy w płacz to nie obrócić. Jedna wielka kpina i bajka. Tyle Panu powiem. Wszystkie poprzednie wybory również były przekrętem i fikcją. Dopiero w tych wyborach uczestniczyło RKW, a tak do tej pory każda komisja to była zgrana paczka ludzi znających się i chcących jednego – wygranej PO. I tak też się działo. W każdej komisji było do tej pory po 100% urzędników. Teraz było 99% i JA. Ja wśród hien. Jedna wielka sitwa i jeden ogromny mechanizm fałszerstwa. (…)

31 comments to Członek komisji o wyborach


sobota, 11 kwietnia 2015

Kemir z salonu neoprl


  • Dwie pieczenie... smoleńskie

    Po informacji o wczesnym już wydaniu szumnie zapowiadanej w niezależnych mediach książki Jurgena Rotha   "Verschlussakte S: Smolensk, MH17 und Putins Krieg in der Ukraine" (w Polsce jako  "Tajne akta S" ), zastanawiałem się kiedy i w jakiej formie, o tym...  
    7.04 11:59Komentuj
  • Wielkanocne Jaja, czyli mój polityczny dyngus

    Zwyczaj oblewania wodą ma korzenie w pogańskich tradycjach. Nazwa tego wielkanocnego obyczaju składa się z dwóch słów "śmigus" i "dyngus". Pierwotnie były to dwa zwyczaje, które ostatecznie zlały się w jedno. Ubolewać chyba...  
    4.04 21:16Komentuj
  • Hej dziewczyno, spójrz na Misia...

    No i spojrzała - zrobiła go nawet sekretarzem stanu w KPRM oraz szefem Centrum Informacji Rządu. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że ta decyzja personalna Ewy Kopacz to strzał w dziesiątkę. Trudno o lepszy przykład platformianej hipokryzji,  wyrażanej w sloganach...  
    28.03 20:4227 Komentuj
  • Mainstreamowe armaty

    Widmo klęski rządzącego układu, po kilku tygodniach kampanii wyborczej, staje się coraz bardziej realne. Mądra strategia sztabu wyborczego Andrzeja Dudy i nienajgorsza PiS-u, coraz bardziej uświadamia ekipie PO, że samograj stworzony przez Tuska, z każdym dniem słabnie i...  
    27.03 21:25Komentuj
  • Obietnice Kopacz... o matko!

    Juliette Binoche reklamę pewnego banku kończy słowami " o matko!" Jak podsumować realizację obietnic Premier Kopacz, zlożone w jej exposé? Przyjrzyjmy się... Biorę pełną odpowiedzialność za nowy rząd. Jestem gotowa na debatę i krytykę, nie pozwolę...  
    26.03 20:04Komentuj