WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą JOANNA NAJFELD. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą JOANNA NAJFELD. Pokaż wszystkie posty
sobota, 26 marca 2011
my Heros * Pani Joanna N a j f e l d
10 kwietnia pod tym znakiem
Blogerzy, 10 kwietnia w Warszawie spotkajmy się pod tym transparentem. Przypomnijmy Bronisławowi Bul Komorowskiemu, kto jest Suwerenem.
Do zobaczenia na Krakowskim Przedmieściu.
Do zobaczenia na Krakowskim Przedmieściu.
Autor: Kisiel
O co chodzi?
Pobito dziennikarza za prawdę o TVP . Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy.
Maryla, sob., 26/03/2011 - 14:12
Paweł Miter, 24-latek, członek KSD, który dzięki skutecznej prowokacji dziennikarskiej obnażył skrajne upolitycznienie obecnych władz Telewizji Polskiej, został skatowany przez nieznanych sprawców – dowiedział się Portal Ksd.media.pl - Zostałem poobijany, wybito mi przedni ząb i przekazano ostrzeżenie, żebym uważał z kim rozmawiam i nie kontaktował się już z prasą – powiedział nam Paweł Miter.Do pobicia doszło na jednym ze strzeżonych osiedli wrocławskich. Zajście miało miejsce 23 marca 2011 r. (środa). Dzień wcześniej w tygodniku „Nasza Polska” ukazał się wywiad z Pawłem Miterem, w którym młody dziennikarz powiedział po raz pierwszy, że otrzymywał SMS-y z pogróżkami (czytaj wywiad „NP” „Groźby za prawdę o TVP”). Pobicie zostało zgłoszone jednostce policyjnej we Wrocławiu.
W marcu tego roku „Rzeczpospolita” opisała prowokację jakiej dokonał Paweł Miter. 24-letni dziennikarz wysłał byłemu prezesowi TVP Włodzimierzowi Ławniczakowi maila z domeny jacek.michalowski@prezydent.pl Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. sugerując, że mail został wysłany przez Jacka Michałowskiego, szefa kancelarii prezydenta Bronisława Komorowskiego. Z treści maila napisanego przez młodego prowokatora prezes z Woronicza dowiedział się, że prezydent Komorowski chciałby, żeby Pawłowi Miterze dać program w telewizji. Niedługo po tym z ramówki zdjęto program „Warto rozmawiać” red. Jana Pospieszalskiego (członka KSD). W tym czasie władze TVP podpisały wstępną umowę z „człowiekiem od prezydenta”, Pawłem Miterem, na kwotę 39 tys. zł.
Red. Miter dostał program w TVP po mailu wskazującym na poparcie Bronisława Komorowskiego, jednak tuż po publikacji „Rzeczpospolitej” dyrektorzy z TVP (Marian Kubalica i Andrzej Jeziorek, wspierający angaż Mitery w w telewizyjnej „Jedynce”) złożyli zawiadomienie w prokuraturze oskarżając młodego dziennikarza o oszustwo. Paweł Miter zaczął otrzymywać SMS-y z pogróżkami, aż w końcu w dniu 23 marca został dotkliwie pobity.
Paweł Miter jest członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Dokonał odważnej i fachowej prowokacji dziennikarskiej, która pokazała prawdziwe oblicze TVP, firmy, która na jedno skinienie politycznych mocodawców potrafi załatwić niemal wszystko, łącznie z programami. Jak ma się to do obietnic prezydenta, premiera i rządu, zapowiadających odpolitycznienie mediów publicznych? Jak ma się to do sytuacji, w której nie tak dawno Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wybrała nowe Rady Nadzorcze mediów publicznych, które podzielono w stricte polityczny sposób pomiędzy PO-SLD i PSL? Na te pytania doskonale odpowiedział swoją prowokacją red. Paweł Miter.
Jednak czy polskie media pozwolą na bezkarne katowanie dziennikarzy za ich odwagę i będą milczeć nad tą sprawą? Na to pytanie odpowiedzieć mogą jedynie przedstawiciele prasy, radia i telewizji, do których apelujemy o odwagę i rzetelne opisywanie rzeczywistości, którą obnażył Paweł Miter.
Czas skończyć z milczeniem o esbeckich metodach kneblujących usta odważnym dziennikarzom, metodach dalej stosowanych w XXI wieku w Polsce, o groźbach, pobiciach i zastraszaniu. W Polsce nie będzie drugiej Politkowskiej, a prawda o Telewizji Publicznej, tubie propagandowej polityków, nie może zostać ukryta pod blichtrem nowomowy osób odpowiedzialnych za skandal, który pokazał światu red. Paweł Miter.
Robert Wit Wyrostkiewicz
Prezes Oddziału Warszawskiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy
tel. 791 967 560
http://www.ksd.media.pl/ksd/component/content/article/1-news/311-pobito-...
**********************************************************************
Po posiedzeniu 09.03 (Środa Popielcowa)… zob. AKTUALNOŚCI
Najfeld i Senyszyn o edukacji seksualnejZaładowane przez: opat_benedykt. - Obejrzyj najnowsze wideo
No i doczekałam się. Moi oponenci ostrzegali, grozili, zakładali fałszywe strony w Internecie… a ja myślałam, że na straszeniu się skończy, bo przecież w demokratycznym, wolnym od 20 lat kraju można chyba mówić co się myśli, nawet o rzeczach niewygodnych dla silniejszych ode mnie władzą i pieniędzmi.
No więc mówiłam. Między innymi o tym, że aktywiści aborcyjni są powiązani z ogromnym biznesem aborcyjno-antykoncepcyjnym, który na zabijaniu dzieci i masakrowaniu kobiet zarabia krocie. Że wychowanie seksualne to nachalna akwizycja różnych farmakologicznych chemikaliów, od antykoncepcji, przez niebezpieczne szczepionki, po zabójcze środki poronne. Niby oczywiste, ale widocznie szczególnie niewygodne dla tych, którzy woleliby, żeby to był temat tabu.
No więc nie skończyło się na obraźliwych i straszących liścikach. Założono mi sprawę karną z oskarżenia prywatnego Wandy Nowickiej. Odpowiem z art. 212 par. 2, za słowa wypowiedziane w filmie, który obejrzeć mogą Państwo m.in. na tej stronie.
Pozwolę sobie jeszcze zwrócić uwagę na szerszy kontekst mojej sprawy. Pozostawiam Państwu rozsądzenie, czy to przypadek, że:
- w Katowicach toczy się proces przeciw ks. Markowi Gancarczykowi, którego pozwała związana blisko z Wandą Nowicką i jej grupą prawników Alicja Tysiąc, za mówienie o aborcji “zabójstwo”
- pismem procesowym straszyła wydawnictwo Fronda ta sama, związana blisko z Wandą Nowicką i jej grupą prawników Alicja Tysiąc, za książkę Agata. Anatomia manipulacji
- procesami groziła wydawnictwu Fronda również matka 14-letniej “Agaty”, poddanej aborcji w czerwcu 2008, “dzięki” wysiłkom Wandy Nowickiej i jej prawników
- blisko związane z promotorami aborcji środowisko gejów ostatnio rozpoczęło otwartą ofensywę sądową; do masowego pozywania do sądu krytyków ideologii homoseksualnej nawoływali działacze lewicy na konferencji w siedzibie Gazety Wyborczej, jednym z głównych głosicieli tego pomysłu jest Krystian Legierski, który zachęca do pozywania i apelowania aż po sądy zagraniczne; Legierski wytoczył kilka procesów o “homofobię” prawicowym politykom, prokuraturą i utratą pracy grozili też lewicowi działacze Wojciechowi Cejrowskiemu za cytowanie Biblii o homoseksualiźmie na katolickiej uczelni… i tak dalej, i tak dalej.
Lewica rozpaliła stosy. Przynajmniej już widać, o co im tak naprawdę chodzi.
Joanna Najfeld, oskarżona
********************
Subskrybuj:
Posty (Atom)