WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą PL - JUDEOSOC - DE. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą PL - JUDEOSOC - DE. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 22 marca 2011
historia glosovana
prof. Rafał Broda
( ) Sytuacja rozwija się tak, że wkrótce nie będziemy mieli wyjścia i trzeba będzie w każdym mieście w dawnej siedzibie UB wywieszać tablice z nazwiskami i narodowością oprawców. To będzie o wiele bardziej uczciwe rozliczenie z historią, niż luźne dywagacje o anonimowych sprawcach i szmalcownikach zwykle całkowicie nie rozpoznanych.
Jestem zdruzgotany postawą J.Wojciechowskiego i T.Girzyńskiego, którzy pozwolili na obrażanie w telewizji publicznej zasłużonego i wielkiego Polaka Prezesa USOPAŁ p. Jana Kobylańskiego. On już wygrał ważne procesy sądowe z tymi, którzy oskarżali go o niepopełnione czyny. Chciałbym też konkretnie wiedzieć, co w wypowiedziach ze spotkania w Urugwaju miało charakter antysemicki.
Zachowanie A.Holland, K.Szczuki i P.Najsztuba, z których wszyscy mówili "my Polacy", a nawet nie zaznaczyli, że akurat w tym delikatnym temacie ważne jest ich żydowskie pochodzenie, wskazuje na obcość tej cywilizacji, z którą się identyfikują. Przypomina się ważne twierdzenie F.Konecznego wywiedzione z historycznych faktów, że dwie obce cywilizacje nie mogą współistnieć, zawsze będą się ścierać. I o tym warto zawsze pamiętać.
To był bardzo ponury spektakl.
Nie tylko dlatego, że dotyczył ostatnich chwil przed tragedią.
Miałem nieodparte wrażenie, że uczestniczę w prowadzonej poprzez media wojnie mafijnych gangów.
Dawkowanie informacji, sugestie, zostawianie białych plam do ewentualnego wypełnienia po osiągnięciu kompromisu.
Tak, zaprezentowano w nagraniu to, co każdy kto chciał wiedzieć, wiedział już od wielu miesięcy - wieża podawała samolotowi błędne informacje. Kiedy ujawniono, że to dowódca Tu-154 podjął decyzję o "odejściu", jeszcze zanim taką komendę podała wieża kontroli lotów, przerwano prezentację.
Ktoś z sali zapytał potem, czy są informacje, że po tej komendzie załoga podjęła próbę odejścia na drugi krąg i co się dalej działo, usłyszał w odpowiedzi, że próbę podjęła, a co do dalszych szczegółów - badania wciąż trwają.
Nie dowiedzieliśmy się więc, co z zapisami rejestratorów czynności urządzeń pokładowych samolotu - silniki, system sterowania itd., itp. Nikt już nie zadał niewygodnego pytania - Skoro próbowali odejść, a nie wyszło to czy na odejście było już za późno, czy zawiodła maszyna?
Może dlatego, że odpowiedź iż było za późno jednoznacznie wskazywała by winnych.
A stwierdzenie że nie było za późno, a maszyna nie zawiodła...
Chwilę potem i po kilku nieistotnych pytaniach dziennikarze szybko ewakuowali się z sali konferencyjnej.
Naprowadzanie rakiet i pocisków na cel przy użyciu kamer telewizyjnych i podczerwieni wymyślili Niemcy w czasie II Wojny. Prototypy przejęli Amerykanie.
Rosjanie mają swoich kontrolerów lotu.
A III RP dziennikarzy.tupolew (22:57)
*********************************************************
( ) Sytuacja rozwija się tak, że wkrótce nie będziemy mieli wyjścia i trzeba będzie w każdym mieście w dawnej siedzibie UB wywieszać tablice z nazwiskami i narodowością oprawców. To będzie o wiele bardziej uczciwe rozliczenie z historią, niż luźne dywagacje o anonimowych sprawcach i szmalcownikach zwykle całkowicie nie rozpoznanych.
Jestem zdruzgotany postawą J.Wojciechowskiego i T.Girzyńskiego, którzy pozwolili na obrażanie w telewizji publicznej zasłużonego i wielkiego Polaka Prezesa USOPAŁ p. Jana Kobylańskiego. On już wygrał ważne procesy sądowe z tymi, którzy oskarżali go o niepopełnione czyny. Chciałbym też konkretnie wiedzieć, co w wypowiedziach ze spotkania w Urugwaju miało charakter antysemicki.
Zachowanie A.Holland, K.Szczuki i P.Najsztuba, z których wszyscy mówili "my Polacy", a nawet nie zaznaczyli, że akurat w tym delikatnym temacie ważne jest ich żydowskie pochodzenie, wskazuje na obcość tej cywilizacji, z którą się identyfikują. Przypomina się ważne twierdzenie F.Konecznego wywiedzione z historycznych faktów, że dwie obce cywilizacje nie mogą współistnieć, zawsze będą się ścierać. I o tym warto zawsze pamiętać.
- sam
- CommentTime46 minut temu
UWAGA! Jest postęp, choć nie bez bulu. Załatwiłem numer mamy (i tu jest bul), która jest zamknięta na media i jak mówi "on tylko wybrał ot sobie taką piosenkę, nic nie chciał tym powiedzieć", a rozmawiać nie może, prosząc o kontakt później, jednak nie wie kiedy później. A ta dobra wiadomość, że wszedłem w pewnego rodzaju sympatyczną relację z dyr. Szkoły Muz., który za chłopakiem stoi i chce mi pomóc. Posłałem mu materiały, żeby wiedział że go lubimy i wspieramy i jutro mam dostać kontakt. Do Sanoka chętnie pojadę i sprawę nagłośnię. Jedno jest w tym smutne: wystraszona postawa mamy :(
ZAMIAST WSTĘPU.
18 stycznia 2011
Zaloguj się |
Konferencja w baraku niewolników
To był bardzo ponury spektakl.
Nie tylko dlatego, że dotyczył ostatnich chwil przed tragedią.
Miałem nieodparte wrażenie, że uczestniczę w prowadzonej poprzez media wojnie mafijnych gangów.
Dawkowanie informacji, sugestie, zostawianie białych plam do ewentualnego wypełnienia po osiągnięciu kompromisu.
Tak, zaprezentowano w nagraniu to, co każdy kto chciał wiedzieć, wiedział już od wielu miesięcy - wieża podawała samolotowi błędne informacje. Kiedy ujawniono, że to dowódca Tu-154 podjął decyzję o "odejściu", jeszcze zanim taką komendę podała wieża kontroli lotów, przerwano prezentację.
Ktoś z sali zapytał potem, czy są informacje, że po tej komendzie załoga podjęła próbę odejścia na drugi krąg i co się dalej działo, usłyszał w odpowiedzi, że próbę podjęła, a co do dalszych szczegółów - badania wciąż trwają.
Nie dowiedzieliśmy się więc, co z zapisami rejestratorów czynności urządzeń pokładowych samolotu - silniki, system sterowania itd., itp. Nikt już nie zadał niewygodnego pytania - Skoro próbowali odejść, a nie wyszło to czy na odejście było już za późno, czy zawiodła maszyna?
Może dlatego, że odpowiedź iż było za późno jednoznacznie wskazywała by winnych.
A stwierdzenie że nie było za późno, a maszyna nie zawiodła...
Chwilę potem i po kilku nieistotnych pytaniach dziennikarze szybko ewakuowali się z sali konferencyjnej.
Naprowadzanie rakiet i pocisków na cel przy użyciu kamer telewizyjnych i podczerwieni wymyślili Niemcy w czasie II Wojny. Prototypy przejęli Amerykanie.
Rosjanie mają swoich kontrolerów lotu.
A III RP dziennikarzy.
*********************************************************
Paweł Rybicki | 24.05.2009
"P- mordowali Ż-". Jesteśmy winni? (GŁOSUJ)
Niemcy próbują zrzucić z siebie część odpowiedzialności za Holokaust. To jak nie oni zabijali Żydów, to kto?
Nie cichną echa artykułu w "Der Spiegiel". Niemiecki tygodnik zasugerował, że "wspólnikami" Hitlera byli przedstawiciele wielu europejskich narodów. Można by powiedzieć, że to nic odkrywczego – przecież wszędzie byli jacyś kolaboranci. Jednakże niemieccy dziennikarze starają się udowodnić, że Holocaust wynikał nie z konformizmu, a z autentycznych pragnień Europejczyków. Wszyscy chcieli zabijać Żydów, a Niemcy po prostu pierwsi zaczęli to robić.
Polacy są w tekście "Der Spiegiel" przedstawieni właśnie jako dowód tego żądnego krwi antysemityzmu spoza Niemiec. Antysemityzmu, który trwał nawet po wojnie (tłumaczenie tekstu dokonane przez "Gazetę Wyborczą"):
Nie ma, bo nie pasuje do promowanego obrazu Holokaustu jako wspólnego dzieła europejskiego (a zwłaszcza wschodnioeuropejskiego) "motłochu". Niejako "przy okazji" zaciera się też pamięć o krzywdach, które Niemcy zadawali innym narodom – zwłaszcza Polakom. No bo zabijanie Żydów można wytłumaczyć owym jakoby powszechnym krwiożerczym antysemityzmem. Ale jak wyjaśnić to, że Niemcy równie ochoczo jak Żydów mordowali Polaków?
Na tę kwestię zwraca uwagę Szewach Weiss. W tekście dla "Rzeczpospolitej" napisał m.in.:
W tym całym zamieszaniu nikt nie zapytał Polaków, czy zamierzają w ogóle podporządkować się tej nowej wizji historii. Wizji, w której są katami narodu żydowskiego. Chcielibyśmy więc zadać pytanie naszym Czytelnikom. Czy czujecie się odpowiedzialni za zagładę Żydów?
Jak śmiemy pytać o coś takiego? Cóż, jeśli wizja historii wg Niemców zwycięży, to pora się przyzwyczajać do podobnych pytań.
http://www.pardon.pl/artykul/8719/polacy_mordowali_zydow_jestesmy_winni_glosuj
RSS
Polacy są w tekście "Der Spiegiel" przedstawieni właśnie jako dowód tego żądnego krwi antysemityzmu spoza Niemiec. Antysemityzmu, który trwał nawet po wojnie (tłumaczenie tekstu dokonane przez "Gazetę Wyborczą"):
O rozmiarze niezależnej od Niemiec nienawiści do Żydów świadczy też to, że " w Polsce po zakończeniu wojny w 1945 r. motłoch wymordował co najmniej 600, a być może nawet tysiące ocalonych z Holocaustu."Nie wiadomo skąd w – uznanym za "dobrze udokumentowany" – artykule wzięły się takie niczym nie potwierdzone liczby. Zapewne z książki Jana Tomasza Grossa "Strach" o tzw. pogromie kieleckim. Tyle tylko, iż polemiczni wobec Grossa historycy udowodnili, że za atakami na Żydów po wojnie stali agenci UB. Tego już w artykule "Der Spiegiel" nie ma.
Nie ma, bo nie pasuje do promowanego obrazu Holokaustu jako wspólnego dzieła europejskiego (a zwłaszcza wschodnioeuropejskiego) "motłochu". Niejako "przy okazji" zaciera się też pamięć o krzywdach, które Niemcy zadawali innym narodom – zwłaszcza Polakom. No bo zabijanie Żydów można wytłumaczyć owym jakoby powszechnym krwiożerczym antysemityzmem. Ale jak wyjaśnić to, że Niemcy równie ochoczo jak Żydów mordowali Polaków?
Na tę kwestię zwraca uwagę Szewach Weiss. W tekście dla "Rzeczpospolitej" napisał m.in.:
Niemcom przypominam zaś, że o ile my, Żydzi byliśmy dla nich niczym, to Polacy byli podludźmi. Za ukrywanie Żyda Niemiec mógł trafić do aresztu, Polak był skazywany na śmierć. Jeszcze raz zwracam się do sumienia wszystkich Niemców dobrej woli. Nie zapominajcie o swojej historycznej odpowiedzialności.Niemcy bardzo chcą zapomnieć, lecz o gigantycznej zbrodni Holokaustu po prostu zapomnieć się nie da. Dlatego szukają "wspólników" i coraz częściej wyznaczają do tej roli swoich wschodnich sąsiadów.
W tym całym zamieszaniu nikt nie zapytał Polaków, czy zamierzają w ogóle podporządkować się tej nowej wizji historii. Wizji, w której są katami narodu żydowskiego. Chcielibyśmy więc zadać pytanie naszym Czytelnikom. Czy czujecie się odpowiedzialni za zagładę Żydów?
Jak śmiemy pytać o coś takiego? Cóż, jeśli wizja historii wg Niemców zwycięży, to pora się przyzwyczajać do podobnych pytań.
http://www.pardon.pl/artykul/8719/polacy_mordowali_zydow_jestesmy_winni_glosuj
ANEKS pultuski.
RSS
Gorący temat
Rafał Madajczak |22.03.2011
Niemcy drwią z Polaków: Tak Polak szuka żony (wideo)
Stereotyp ciągle silny. Czytaj38 komentarzy Skomentuj
Subskrybuj:
Posty (Atom)