o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WYBORY 2011. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WYBORY 2011. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 26 grudnia 2011

tusqlandia idiotów

Krzywa "Prawda" tusqrruskaja

http://wtemaciemaci.salon24.pl/373160,krzywa-gaussa-a-krzywy-ryj
Krzywa Gaussa a krzywy ryj

Katastrofa smoleńska zademonstrowała, że w Rosji obowiązuje inna fizyka. Rosyjskie wybory parlamentarne dowiodły natomiast, że Rosja posiada również zupełnie inną niż wszyscy, daleko lepszą matematykę.
Dr Maksym S. Pszenicznikow, 51-letni rosyjski fizyk pracujący na holenderskim uniwersytecie w Groeningen, opublikował wykres, z którego wynika że rozkład normalny prawdopodobieństwa, czyli krzywa Gaussa, obowiązuje wszędzie w znanym Wszechświecie, tylko nie w Rosji.
To znaczy, krzywa Gaussa naturalnie obowiązuje w Rosji dalej, z tego samego powodu z jakiego obowiązuje tam grawitacja. Natomiast dr Pszenicznikow przeprowadził matematyczny dowód, że władcy Federacji Rosyjskiej są łgarzami, od ktorych im dalej, tym lepiej.
Wykres pokazuje jaki procent głosow oddano na każdą z partii w jakiej liczbie obwodów wyborczych. Na osi pionowej liczba lokali wyborczych. Na osi poziomej procent głosów oddanych na każdą z partii. Wszystkie partie poza Jedną Rosją mają rozkład głosów mniej więcej zbliżony do rozkładu normalnego. Jedna Rosja stanowi fenomen w skali cudu z Lourdes, bo ma rozkład (podkreślam - nie wynik, tylko rozkład wyników) całkiem inny niż wszystkie inne partie w tych samych wyborach, ponadto całkowicie sprzeczny z niepodważonym nigdy i przez nikogo twierdzeniem Gaussa.
|
Aby wyszło na to, że kwestionujący rosyjskie wybory przeciwnicy Putina nie mają racji, natomiast Putin ma rację, trzeba by zmienić strukturę wszechświata i matematykę która ją opisuje.
Obsuwa polega rownież na tym, że wykresu nie da się podważyć również od strony danych, ponieważ dr Pszenicznikow użył oficjalnych danych, oficjalnie opublikowanych przez rosyjską PKW. W związku z tym jego wykres ma wagę dowodu, że Putin kłamie. W dodatku dowodu nie prawnego, tylko matematycznego, tak samo niepodważalnego jak to, że kąt prosty ma 90 stopni.

Krzywa procentu głosów oddanych na Jedną Rosję idzie w górę mniej więcej w zgodzie z regułą Gaussa do poziomu około 30% głosów w około 1000 obwodów, ale dalszy przebieg ma całkowicie anormalny, oraz ma regularnie rozłożone jedenaście dodatkowych szczytów lokalnych, odpowiadających okrągłym liczbom 50, 55, 60, 65, 70, 75, 80, 85, 90,95 i 100% głosów, z dokładnością do pół procenta.

Abstrahując od tego
- że ze wszystkich partii,tylko Jedna Rosja dziwnym i ciekawym trafem osiąga 95-99% głosów w ponad 500 obwodach wyborczych (jednostki wojskowe? więzienia?);
- że rozkład głosów zbliżony do krzywej Gaussa dziwnym i ciekawym trafem stosuje sie do wszystkich poza Jedną Rosją;
również i idealnie regularny rozkład jedenastu lokalnych szczytów krzywej pokazującej wyniki Jednej Rosji akurat co pięć procent (z dokladnością do 0,5%) jest matematycznie niemożliwy, i stanowi dodatkowy dowód oszustwa wyborczego.
Nie daje się go wytłumaczyć zróżnicowaniem politycznym pomiędzy regionami ogromnego kraju, bo takie same anomalie znaleziono w wynikach sąsiadujących ze soba obwodów dzielnicowych w Moskwie http://oude-rus.livejournal.com/540063.html

Nawet jak się falszuje wybory, to dalej trzeba myśleć, bo inaczej można się przejechać na nadgorliwości durniów wśród własnego personelu, co w tym wypadku natąpiło..

Wytłumaczenie odkrycia regularności lokalnych szczytów na krzywej dr Pszenicznikowa jest takie, że około 1000 spośród szefów obwodowych komisji wyborczych było takimi durniami, że kiedy zgodnie z rozkazem podciągali liczbę głosów na Jedną Rosję w górę, to podciągali ją do miłych sercu urzędnika "okrągłych" wartości: 50%, 55%, 60%, 65%, 70%, 75%, 80%, 85% etc.

Fałszerze na szczeblu lokalnym mieli skłonność do meldowania, że na Jedną Rosję oddano 50, 60 albo 70% głosow, a nie powiedzmy 49, 58 albo 71% - ponieważ w idiotyzmie swoim i swoich kontrolerów nie rozumieli, że jednoczesne pojawienie się "okrągłych" wyników w setkach lokali
wyborczych jest efektywnie niemożliwe matematycznie, i stanowi dowód oszustwa wyborczego w skali całego państwa.

Podobnie zresztą jak państwowa telewizja rosyjska nie rozumiała, że głosy w tym samym okręgu wyborczym nie mogą się sumować do 146%, zamiast do 100%
Szczegółowe objaśnienie wykresu dr Pszenicznikowa, pióra rosyjskiego pisarza Leonida Kaganowa, można przeczytać tutaj
Nota bene, jego tekst ma fantastyczny tytuł:
"Hа территории РФ прямой угол равен 100,потому что самый прямой и честный в мире"
"Na terytorium Federacji Rosyjskiej kąt prosty ma 100 stopni, bo jest najprostszy i najuczciwszy na świecie"
Wniosek końcowy podany w tekście Kaganowa jest równie prosty i zwięzły, więc go po prostu przetłumaczę i przytoczę, zamiast silić się na własny:
" ...dla tych, którzy znają trochę matematyki, ten wykres, oparty na danych z oficjalnych stron Państwowej Komisji Wyborczej, jest wymowniejszy od wszelkich filmików. Bo matematyka to jest coś takiego, że zmienić rozkład normalny Gaussa to tak, jak ogłosić, że kąt prosty ma 100 stopni, a woda na mocy dekretu wrze w temperaturze 60 stopni."
============
A co to wszystko ma wspólnego z Polską?

Tyle ma z Polską wspólnego, że polskiemu czytelnikowi powinno w tej chwili błysnąć oko. Durniów i w Polsce dostatek. A zatem co by było, gdyby zbadać wyniki niedawnych polskich wyborów w taki sam sposób, jak dr Pszenicznikow zbadał wyniki rosyjskie? I zrobić wykres?

Liczba lokali wyborczych na osi pionowej, procent głosów oddanych na poszczególne partie na osi poziomej. Jeżeli krzywa głosów oddanych na PO w polskich wyborach parlamentarnych odpowiada z grubsza dystrybucji Gaussa, to wszystko w porządku. Jeśli ma podobne anomalie, co krzywa głosów oddanych na Jedną Rosję, to albo w Polsce obowiązuje matematyka radziecka i polski kąt prosty też ma 100 stopni, w porywach 110, a kto twierdzi inaczej ten wróg, albo po prostu wydmuchali was jak chcieli, drodzy PT Rodacy z Kraju, bo nikomu się nie chciało powiedzieć "sprawdzam". Ale przynajmniej teraz możecie mieć niepodważalny dowód tego wydmuchania.
Pytanka uzupełniające:
Dlaczego na stronach PKW nie można się doszukać wyników wyborów do Sejmu i Senatu ze wszystkich 25 993 polskich obwodów wyborczych w postaci plików do pobrania w formie arkuszy .xls?

Jest tylko ogólna 'wizualizacja wyborów' i wyniki okręgowe dla 41 okręgów, ale nawet i te wyniki trzeba by pracowicie przepisywać samemu do MS Excel.

Nie widzę nigdzie dokumentacji przeliczenia wyników obwodowych (25993 obwody) na zbiorcze wyniki okręgowe (41 okręgów). Czy polska ordynacja wyborcza przewiduje akceptację tego przeliczenia na tytułowy 'krzywy ryj'?
- Gdzie można znaleźć oficjalne arkusze .xls wyników okręgowych?
- Gdzie można znaleźć oficjalne arkusze .xls wyników obwodowych?
- O ile nie opublikowano wyników obwodowych, to dlaczego?

niedziela, 13 listopada 2011

Marek Kajdas * diagnosis

Zarysowałeś Mateńko scenariusz najlepszy z możliwych trwający od 4 lat i właśnie się kończący..
Teraz reżyseria się zmienia zamiast siermiężnej komedii będzie krwawy dramat.
Ten chocholi taniec był możliwy tylko do czasu gdy nikt nie odcinał światła albo nie wypierdolił hołoty ze stodoły. Grecka feta skończyła się właśnie z tego powodu. tam już starcza tylko do 15-go i nie ma skąd wziąć kredytu na kolejne dwa tygodnie...
Jak bezrobocie siegnie 20% gazprom (PGING) odetnie gaz, Enea prąd a komornik odbiera MWZWM samochód lub mieszkanie za niespłacony kredyt - to zostaje tylko ulica. I nikt nie będzie oglądał Magdy Gessler
I ten scenariusz jest teraz brany pod uwagę. Krew na ulicach, prowokacje na kibolach i inne blumsztajnowe ruchawki. Bardzo ciekaw jestem warszawskiej blokady dziś? Może być ciekawie choć moim zdaniem zaczną od Kibiców na wiosnę...
http://kontrowersje.net/tresc/jeszcze_polubicie_ten_piekny_kryzys_i_oczu_od_kryzysu_nie_oderwiecie
Dawno nie żebrałem to sobie pozwalam, na przypomnienie, że nic się nie zmieniło, nadal podstawowym źródłem przetrwania jest co klikłaska. Proszę pamiętać, że na Portalu jest wiele form do klikłaski i jeszcze o tym, żeby nie sekunda po sekundzie i na sekundę. Równie ważne jest linkownie, zostawiajcie linki do tekstów Kontrowersji, ale starajcie się to robić tak, aby pasowały do tematu. Jeszcze tego nie widać na skrypcie, ale wynik Naszej pracy, to przekroczony próg Alexa poniżej 200 tys. Jeśli uda się zejść do 100 tysięcy, Portal stanie się naprawdę stabilnym i rozpoznawalnym w sieci. To wymaga jednak zwiększenia oglądalności o co najmniej 40%. W tej chwili mamy około 2000 unikalnym Użytkowników, nie mylić z odsłonami, to po prosto 2000 IP, czyli 2000 odwiedzających. Czasy idą takie, że podobne miejsca będą ostatnią oazą informacji i analizy zjawisk, które się powszechnie przekłamuje. Myślę, że warto!

@coryllus
   Gorzko, ale takich rozliczeniowych analiz teraz nam trzeba. Hofman, ale też sam NR DWA w PiS musi odejść. To Lipiński jest Ojcem Wszystkich Klęsk i przypadkowo począł wygraną w 2005, bo... sama wpadła (no prawie sama) jak władza dla Piłsudskiego w 1918. Pomogła wtedy przedwyborcza audiencja Kaczyńskich u towarzysza Smolara w Fundacji Batorego (Soros, new world order, masoneria, agentura chyba wszystkich stron). Tamże można poznać oryginalne zręby programu PiS z 2005 roku w wersji dla elit. Np prywatyzacja części szpitali spoza sieci publicznej wyznaczonej ukazem. Albo zamiary reformy podatków co się skończyło poluzowaniem zamożnym, ewentualnie nieco niektórym rodzinom obdarzonym dziećmi - ulgi, ale niestety z PIT co wyklucza bodaj z 1/3 rodziców, albo więcej. I znowu zamożni mają na kolejne waciki, a biedota ma gryźć ziemię.

"Powtarzam – PiS mógł wygrać wybory jedynie dzięki dwóm posunięciom – obudzeniu niegłosujących i lub obietnicy koalicji złożonej Andrzejowi Lepperowi. W sprawie tych 50 procent niegłosujących nikt nie kiwnął palcem. Po co? Mamy żelazny elektorat. Ten elektorat nie wygra wyborów i nic już nie zwojuje, bo kryzys wraz z pojawieniem się Palikota przestał pracować dla PiS. Palikot zaś pojawił się w miejsce zmarłego Andrzeja Leppera. Cóż za zbieg okoliczności? Prawda? Gdzie są prawicowe gazety? Może coś o tym napiszą? Nie? Jaka szkoda."

Nie przeceniajmy jednak Samoobrony, ale jednak mieliby kilka procent z Lepperem. Do tego cała opozycja i mamy koalicjanta wartego z 15%, ALE TYLKO w koalicji. Samodzielnie miałby dalej problem przejść próg 5%. Tak to wygląda też na przyszłość. PiS co tłumaczyliśmy od 2005 roku nie wygra bez koalicji wyborczej. Wtedy olano Ruch Patriotyczny z którego liderów wyciągnięto stopniowo do PiS poczynając od Macierewicza przecież.

Mamy przynajmniej pewność co trzeba zrobić, ale czy to uczyni PiS? Poza tym żeby powstała koalicja wyborcza, to opozycja musi się zorganizować, zjednoczyć, zatem uderzmy się we własne piersi najpierw. Byliśmy do tego gotowi w tym roku? NIESTETY NIE!!! Korwin sobie, Marek Jurek żądał za wiele, blogerów PiS olał bo Ścios ochrzcił nas agentami wraz z "nieomylnym" towarzyszem Darskim-Targalskim.

Wszyscy mają lekcje do odrobienia.

Pomijając kwestie polityczne jest nam potrzebny silny ruch społeczny, obywatelski do działań w zakresie KNS, pożytku publicznego. Tym się zajmijmy, postuluję ruch katolicko-narodowy Jana Pawła II. Co do samej polityki to zobaczymy, najpierw ruch, narzędzia do działania, fundament, korzenie zapuścić w terenie. Ruch może delegować swoich ludzi do polityki, może wykreować partię żeby liczyć się koalicji całej opozycji z PiS.

Trzeba jednak przekonać Jarosława Kaczyńskiego do takich wizji, pora na Jego obecność w NE, na wywiad z Nim chociaż i poruszenie w nim tych kwestii. Czy PiS chce przegrać najbliższe wybory samorządowe? Zanosi się na straszliwą klęskę. PSL rośnie w siłę nawet, a dojdzie Palikot, oraz mnóstwo tzw sił "obywatelskich", które wcale obywatelskie nie są. Obywateli zwykli NIE SĄ WSTANIE SIĘ SPRAWNIE ZORGANIZOWAĆ!!! Nawet do wyborów sołtysa, radnego gminy wiejskiej. Wszędzie układy małe, duże i new world order.

Obecność ludzi, wyborców PiS w Salonie24 staje się bezprzedmiotowa do kolejnych wyborów. Powinniście opuścić S24 dzisiaj na 3 lata. Nie pasuje NE? To macie przecież swoje blogosfery w sympatycypis, mypis, czy na niezależnej. Czy blogerzy NE mogą iść na Niezależną? Czy nie będziemy szykanowani, czy nie będą naruszane nasze dobra osobiste, nazwisko, marka nicku? Udzieliliśmy przecież poparcia PiS, więc czego do cholery jeszcze od nas chcecie? Ciągłe pretensje, pomówienia, przypomina to pacyfikację abp Wielgusa, który może nie jest święty, ale najmniej ugnojony, zawsze walczył z new world order, niezłe kazania, a jednak GP go spacyfikowała z pomocą PiS. Mówią że to jakieś lobbies koszer czy jakieś zadecydowało. Warszawa ma kapłana PO i wszystko jasne. Jest lepiej bo ma ponoć czystą teczkę, a czy czyste sumienie przy takim wspieraniu PO, histerii antyradiomaryjnej, antypisowskiej?