WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
piątek, 15 maja 2009
ojrovyboren denunciation
...D O N O S na Tomasza Głogowskiego and his PO.
Żeby doktor nauk humanistycznych takie bzdury pisał. Wstyd! Ale on posłem Platformy Obywatelskiej jest, może więc u nich obowiązuje równanie w dół, do najsłabszych umysłowo?
3 maja 2009 roku Tomaszek Głogowski na swoim blogu zamieścił tekst pt.: „Europejska, chadecka rodzina”, w którym podnieca się on kongresem Europejskiej Partii Ludowej, który odbył się w Warszawie. Jego podniecenie osiąga szczyty niemal, bo Tomaszek napisał u siebie tak oto: „Kongres EPP w Warszawie był wydarzeniem tak wielkiej skali, że nie sposób znaleźć odpowiednika w historii polskiej polityki”.
Tomaszek napisał, że „nie sposób znaleźć”. Ale czy on szukał? Czy uruchomił swoje szare komórki? Czy pamięta lekcje historii nawet te z podstawówki? Może i szukał, uruchamiał i pamiętał, ale z jakiegoś powodu nie zechciał o tym napisać. Dlaczego? Przełożeni partyjni młodzieniaszka zabronili mu pisać?
Poczytałem o czym Tomaszek napisał i dość szybko skojarzyłem sięgając w zakamarki pamięci dwa zdarzenia z historii Polski, które nie tylko nadają się na „odpowiedniki”, ale nawet – moim zdaniem – są znacznie ważniejsze niż jakiś tam kongres EPP, a nawet sama EPP, czy nawet Tomaszek Głogowski, uczestnik kongresu.
Są to: Zjazd Gnieźnieński mający miejsce od 7 do 15 marca 1000 roku oraz Hołd Pruski, który odbył się 10 kwietnia 1525 roku w Krakowie.
Gdyby poszukać, to znalazłoby się jeszcze parę innych tomaszkowych „odpowiedników”, ale po co szukać. Niech Tomaszek najpierw zastanowi się nad tym, czy zaprezentowane przeze mnie zamierzchłe wydarzenia z historii naszego kraju nie miały o wiele donioślejszego znaczenia, niż ten cały kongres EPP? Czy nie miały one o wiele większego znaczenia dla Polski niż to całe pieprzenie podczas kongresu EPP w Warszawie?
Adres bloga z tekstem Tomaszka: http://tglogowski.blog.onet.pl/2,ID375873399,index.html
Żeby doktor nauk humanistycznych takie bzdury pisał. Wstyd! Ale on posłem Platformy Obywatelskiej jest, może więc u nich obowiązuje równanie w dół, do najsłabszych umysłowo?
3 maja 2009 roku Tomaszek Głogowski na swoim blogu zamieścił tekst pt.: „Europejska, chadecka rodzina”, w którym podnieca się on kongresem Europejskiej Partii Ludowej, który odbył się w Warszawie. Jego podniecenie osiąga szczyty niemal, bo Tomaszek napisał u siebie tak oto: „Kongres EPP w Warszawie był wydarzeniem tak wielkiej skali, że nie sposób znaleźć odpowiednika w historii polskiej polityki”.
Tomaszek napisał, że „nie sposób znaleźć”. Ale czy on szukał? Czy uruchomił swoje szare komórki? Czy pamięta lekcje historii nawet te z podstawówki? Może i szukał, uruchamiał i pamiętał, ale z jakiegoś powodu nie zechciał o tym napisać. Dlaczego? Przełożeni partyjni młodzieniaszka zabronili mu pisać?
Poczytałem o czym Tomaszek napisał i dość szybko skojarzyłem sięgając w zakamarki pamięci dwa zdarzenia z historii Polski, które nie tylko nadają się na „odpowiedniki”, ale nawet – moim zdaniem – są znacznie ważniejsze niż jakiś tam kongres EPP, a nawet sama EPP, czy nawet Tomaszek Głogowski, uczestnik kongresu.
Są to: Zjazd Gnieźnieński mający miejsce od 7 do 15 marca 1000 roku oraz Hołd Pruski, który odbył się 10 kwietnia 1525 roku w Krakowie.
Gdyby poszukać, to znalazłoby się jeszcze parę innych tomaszkowych „odpowiedników”, ale po co szukać. Niech Tomaszek najpierw zastanowi się nad tym, czy zaprezentowane przeze mnie zamierzchłe wydarzenia z historii naszego kraju nie miały o wiele donioślejszego znaczenia, niż ten cały kongres EPP? Czy nie miały one o wiele większego znaczenia dla Polski niż to całe pieprzenie podczas kongresu EPP w Warszawie?
Adres bloga z tekstem Tomaszka: http://tglogowski.blog.onet.pl/2,ID375873399,index.html
****************
czwartek, 14 maja 2009
...to, co cię łobalilo...
2009-05-14 08:04
TO, CO CIĘ OBALIŁO, Brother ..
2008-06-21 18:03
LUDZIE KTÓRYCH OBALIŁ KOMUNIZM
"To ja obaliłem komunizm.. to my obaliliśmy komunizm..."
Komunizm był jedną z najgorszych rzeczy jaka „przytrafiła” się ludzkości. Nie tylko pochłonął ok. 100 mln ofiar ale i porządnie nadgryzł dużą ilość umysłów żyjących współcześnie , strącając w moralną przepaść. Często na zawsze. Cześć z tych ludzi z własnego wyboru stała się jego janczarami i nawet teraz, po latach wciąż straszą z medialnej czeluści przystrojeni w aureolę kłamstwa salonowych autorytetów lub “koncesjonowanych opozycjonistów”.
To właśnie ich komunizm - obalił. Im dedykuje ten wpis.
Przewrócone maskotki i obaleni giganci:
Moją listę otwiera pracownik i maskotka gazety Wyborczej ubecki kapuś Lesław Maleszka - przez długie lata przeciwnik- czego ? – a jakże – lustracji.
Lecz Maleszka "już tutaj nie mieszka" – z powodu planowanej emisji wiadomego filmu przestał pracować w gazecie wyb. 20 .06. 2008 roku. Zdemaskowany w 2001 roku przez Bronisława Wildsteina , jako jeden z niewielu... przyznał się.
Jest wsród nich gigant PRL -owskiej opozycji - Adam Michnik
lewak – trockista ,komunistyczny renegat. Z powodu swojego radykalizmu represjonowany przez konkurencyjną frakcję - izolowany w PRL- owskim więzieniu; W odróżnieniu od Maleszki (TW) Michnik był JW
tzw. JW -Jawny Współpracownik naczelnego Sb-eka Kiszczaka w II połowie lat 80 tych. oraz w ramach “okrągłego stołu”.
Zbigniew Herbert : “Michnik jest manipulatorem, to jest człowiek złej woli, kłamca, oszust intelektualny.” Czyż trzeba więcej słów?
Jest Bronisław Geremek : członek ekspozytury sowieckiej agentury - partii komunistycznej PZPR - drugi sekretarz POP na UW wyznający swego czasu osobliwą teorię “ komunizm młodością świata...” Aktualnie żarliwy zwolennik integracji unijnej w nowej neokomunistycznej formie.
Jest Tadeusz Mazowiecki: według Stefana Kisielewskiego gorliwy i wierny obrońca socjalizmu. W czasie pełnienia funkcji premiera kabaretowego “ pierwszego niekomunistycznego rządu” pozwalał na wywózkę z MSW tajnych dokumentów oraz na zacieranie śladów komunistycznych zbrodni (palenie archiwów) Autor słynnej "grubej kreski" - politycznego uniewinnienia dla bandytów.
I tu przy okazji pytanie do młodego pokolenia:
Po czyjej stronie swego czasu stanął pan Mazowiecki- po stronie torturowanego przez SB biskupa Kaczmarka czy może po stronie oprawców? Poszukajcie odpowiedzi na to pytanie sami.
I na koniec Lech Wałęsa - gigant na glinianych nogach pełniący równoczesnie funkcję maskotki. Człowiek który “obalił komunizm” a potem całkowicie mu uległ. Ten stan trwa niestety do dziś.
Spójrzmy przez chwilę na dwóch obalonych: Lecha Wałęsę i Bronisława Geremka.
Pierwszy (Wałęsa) zrezygnował ze współpracy z SB; nie wpłynęło to niestety na zmianę jego politycznej praktyki od 1988 roku. W krytycznych momentach kiedy komunistycznej mafii groziło zdemaskowanie, utrata politycznych wpływów zawsze stawał po lewej stronie.
Wałęsa został obalony w 1988/89 roku i do dziś nie jest w stanie podnieść się.
Przeczytajcie Stracona szansa Lecha Wałęsy
http://www.rp.pl/artykul/150569.html
Rozmowa z człowiekiem, który prawie 30 lat temu nagrał Lecha Wałęsę.
http://polityczni.pl/on_nagral_l._walese,audio,51,2335.html
Drugi (Geremek) wystąpił z PZPR w 1968 roku. Poglądy niestety zostały. Skończyło się to jawnym politycznym mariażem jego politycznej kanapy z postkomunistrami z SLD i tzw. SDRP. W deklaracjach ideowych oraz w praktyce popiera każdy komunistyczny projekt lansowany przez unijnych lewaków. Sądząc po jego “politycznych” torsjach mozna wnosić że podobnie jak Michnik nienawidzi polskiej tradycji narodowej.
Z faktami nie dyskutuje się, można natomiast różnie je interpretować. Jak ocenić w.w postacie?
Dla mnie , osobnik który wie o kilkudziesięciu tyś. Polakach zamordowanych przez SB, taki osobnik który staje sie ich płatnym kapusiem, wstępuje do komunistcznej parti, nawiązuje współpracę z komunistcznymi przestępcami - taki ktoś nie zasługuje na polityczny byt.
Takiemu komuś można W_Y_B_A_C_Z_Y_Ć
Ale mogą to zrobić przede wszystkim ludzie których rodzinna historia jest pełna blizn i pustych miejsc po tych którzy zostali ZAMORDOWANI.
Osobnicy których obalił komunizm powinni zniknąć z przestrzeni publicznej.
Skandalem jest to że nadal pełnią w niej funkcję gorliwych politycznych stręczycieli oraz FAŁSZERZY POLSKIEJ HISTORII.
Jaka jest recepta na kurację która wyleczy wreszcie Nas - Polaków z postkomunistycznego trądu?
--------------------------------------------------------------------------------
http://czarnalimuzyna.salon24.pl/16643,ludzie-ktorych-obalil-komunizm
TO, CO CIĘ OBALIŁO, Brother ..
2008-06-21 18:03
LUDZIE KTÓRYCH OBALIŁ KOMUNIZM
"To ja obaliłem komunizm.. to my obaliliśmy komunizm..."
Komunizm był jedną z najgorszych rzeczy jaka „przytrafiła” się ludzkości. Nie tylko pochłonął ok. 100 mln ofiar ale i porządnie nadgryzł dużą ilość umysłów żyjących współcześnie , strącając w moralną przepaść. Często na zawsze. Cześć z tych ludzi z własnego wyboru stała się jego janczarami i nawet teraz, po latach wciąż straszą z medialnej czeluści przystrojeni w aureolę kłamstwa salonowych autorytetów lub “koncesjonowanych opozycjonistów”.
To właśnie ich komunizm - obalił. Im dedykuje ten wpis.
Przewrócone maskotki i obaleni giganci:
Moją listę otwiera pracownik i maskotka gazety Wyborczej ubecki kapuś Lesław Maleszka - przez długie lata przeciwnik- czego ? – a jakże – lustracji.
Lecz Maleszka "już tutaj nie mieszka" – z powodu planowanej emisji wiadomego filmu przestał pracować w gazecie wyb. 20 .06. 2008 roku. Zdemaskowany w 2001 roku przez Bronisława Wildsteina , jako jeden z niewielu... przyznał się.
Jest wsród nich gigant PRL -owskiej opozycji - Adam Michnik
lewak – trockista ,komunistyczny renegat. Z powodu swojego radykalizmu represjonowany przez konkurencyjną frakcję - izolowany w PRL- owskim więzieniu; W odróżnieniu od Maleszki (TW) Michnik był JW
tzw. JW -Jawny Współpracownik naczelnego Sb-eka Kiszczaka w II połowie lat 80 tych. oraz w ramach “okrągłego stołu”.
Zbigniew Herbert : “Michnik jest manipulatorem, to jest człowiek złej woli, kłamca, oszust intelektualny.” Czyż trzeba więcej słów?
Jest Bronisław Geremek : członek ekspozytury sowieckiej agentury - partii komunistycznej PZPR - drugi sekretarz POP na UW wyznający swego czasu osobliwą teorię “ komunizm młodością świata...” Aktualnie żarliwy zwolennik integracji unijnej w nowej neokomunistycznej formie.
Jest Tadeusz Mazowiecki: według Stefana Kisielewskiego gorliwy i wierny obrońca socjalizmu. W czasie pełnienia funkcji premiera kabaretowego “ pierwszego niekomunistycznego rządu” pozwalał na wywózkę z MSW tajnych dokumentów oraz na zacieranie śladów komunistycznych zbrodni (palenie archiwów) Autor słynnej "grubej kreski" - politycznego uniewinnienia dla bandytów.
I tu przy okazji pytanie do młodego pokolenia:
Po czyjej stronie swego czasu stanął pan Mazowiecki- po stronie torturowanego przez SB biskupa Kaczmarka czy może po stronie oprawców? Poszukajcie odpowiedzi na to pytanie sami.
I na koniec Lech Wałęsa - gigant na glinianych nogach pełniący równoczesnie funkcję maskotki. Człowiek który “obalił komunizm” a potem całkowicie mu uległ. Ten stan trwa niestety do dziś.
Spójrzmy przez chwilę na dwóch obalonych: Lecha Wałęsę i Bronisława Geremka.
Pierwszy (Wałęsa) zrezygnował ze współpracy z SB; nie wpłynęło to niestety na zmianę jego politycznej praktyki od 1988 roku. W krytycznych momentach kiedy komunistycznej mafii groziło zdemaskowanie, utrata politycznych wpływów zawsze stawał po lewej stronie.
Wałęsa został obalony w 1988/89 roku i do dziś nie jest w stanie podnieść się.
Przeczytajcie Stracona szansa Lecha Wałęsy
http://www.rp.pl/artykul/150569.html
Rozmowa z człowiekiem, który prawie 30 lat temu nagrał Lecha Wałęsę.
http://polityczni.pl/on_nagral_l._walese,audio,51,2335.html
Drugi (Geremek) wystąpił z PZPR w 1968 roku. Poglądy niestety zostały. Skończyło się to jawnym politycznym mariażem jego politycznej kanapy z postkomunistrami z SLD i tzw. SDRP. W deklaracjach ideowych oraz w praktyce popiera każdy komunistyczny projekt lansowany przez unijnych lewaków. Sądząc po jego “politycznych” torsjach mozna wnosić że podobnie jak Michnik nienawidzi polskiej tradycji narodowej.
Z faktami nie dyskutuje się, można natomiast różnie je interpretować. Jak ocenić w.w postacie?
Dla mnie , osobnik który wie o kilkudziesięciu tyś. Polakach zamordowanych przez SB, taki osobnik który staje sie ich płatnym kapusiem, wstępuje do komunistcznej parti, nawiązuje współpracę z komunistcznymi przestępcami - taki ktoś nie zasługuje na polityczny byt.
Takiemu komuś można W_Y_B_A_C_Z_Y_Ć
Ale mogą to zrobić przede wszystkim ludzie których rodzinna historia jest pełna blizn i pustych miejsc po tych którzy zostali ZAMORDOWANI.
Osobnicy których obalił komunizm powinni zniknąć z przestrzeni publicznej.
Skandalem jest to że nadal pełnią w niej funkcję gorliwych politycznych stręczycieli oraz FAŁSZERZY POLSKIEJ HISTORII.
Jaka jest recepta na kurację która wyleczy wreszcie Nas - Polaków z postkomunistycznego trądu?
--------------------------------------------------------------------------------
http://czarnalimuzyna.salon24.pl/16643,ludzie-ktorych-obalil-komunizm
Subskrybuj:
Posty (Atom)