WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
czwartek, 25 lutego 2010
o pieniądzach, bankach, handlu, ekonomii małej i dużej
Produkcja: http://www.econstories.tv/ Zobacz także: http://www.youtube.com/user/EconStories Tłumaczenie: Instytut Misesa (Witold Falkowski, Mateusz Machaj) http://www.mises.pl/ Synchronizacja: Łukasz Buczek...
********
http://panika2008.blogspot.com/2010/02/mail-do-minfin.html
+++++++++++++++
PS.
Z Blogów:
Ciemnogród większy, niż przypuszczano - polemika
Pan G Zet wzbudził we mnie niepokój. Opisał stan pewnej części naszego społeczeństwa, która pozwala wmawiać sobie niestworzone historie i grać na swoich uczuciach, czemu sprzyja dodatkowo marny poziom wykształcenia. Po przeczytaniu tekstu otworzyły mi się oczy - Autor naprawdę ma rację, ale nieco pomylił się w obliczeniach - te 27% powinniśmy pomnożyć razy dwa.
Oświecony elektorat PO to bardzo interesująca grupa. Nigdy wcześniej w III RP partii rządzącej nie udało się utrzymać takiego poparcia w połowie kadencji - i to wśród ludzi, którzy z racji wykształcenia nie są uznawani za wiernych wyborców. Platformie udało się zrobić coś, o czym inni tylko marzyli - stali się modni na salonach (nie wyłączając s24). Udało się im wmówić, że są jedyną partią, na którą wypada głosować ludziom o wyższych aspiracjach. W dobie rozkwitu Wyższych Szkół Różnych był to strzał w dziesiątkę. Tzw. "inteligencja" rozrosła się do tego stopnia, że można było stworzyć z niej grupę docelową, którą dodatkowo udało się zamknąć.
Nie jest to miejsce na poruszanie tematu poziomu wyższych uczelni w Polsce. Mniej więcej od połowy ubiegłego roku toczą się na ten temat dyskusje, które odsłaniają ponurą prawdę na ten temat. Sądzę, że właśnie w tym miejscu możemy znaleźć klucz do zrozumienia naszego społeczeństwa, które murem stoi za PO.
Głosowanie na Platformę stało się wyznacznikiem przynależności do wspomnianej już "inteligencji", co jest ambicją co najmniej 3/4 młodych ludzi w naszym kraju.
Nie warto zastanawiać się nad tym, że z obietnic "taniego państwa" robi się nam państwo drogie, że zamiast swobody rośnie kontrola, że nadal nie żyjemy w raju podatkowym. Bo jakie to ma znaczenie? Przecież nie będziemy głosować na PiS, bo Kaczor jest mały i nie wie, co to akfapark, a Tusk przynajmniej ładnie wygląda na tle czerwonej Europy z zieloną wysepką. No i do tego jest fajny, uśmiecha się i nie robi "wiochy".
Zanim ktokolwiek zarzuci wyborcom PiS, że głosują na braci Kaczyńskich dlatego, że są ciemnogrodem, niech zastanowi się, czym kieruje się elektorat najpopularniejszej partii w Polsce. Wydaje mi się, że tzw. "zaścianek" nieraz bardziej zdaje sobie sprawę z potrzeby gruntownej reformy państwa niż wielu studentów i podobno wykształconych ludzi, którym wystarczy to, że Premier jest ładny.
http://mateusz.salon24.pl/
+++++++++++++
PS 2.
pan POlemista, G Zet, ogłasza:
"Prezydent Lech Kaczyński będzie z pewnością ubiegał się o reelekcję. Podobnie, jak uczynił to swego czasu, dzisiaj już były prezydent Ukrainy, Wiktor Juszczenko. Juszczenko musiał także dobrze wiedzieć, że jego szanse na reelekcję są znikome. Dzisiaj wie to już na pewno. Gorzka to dla niego wiedza.
Elektorat PiS, wskazują na to wszystkie wyniki różnorodnych sondaży, liczyć może obecnie w Polsce na grupę o wielkości pomiędzy 20 a 27 % uprawnionych do głosowania. Brat prezydenta, prezes PiS, Jarosław Kaczyński, obwieścił w tych dniach podczas swojej wizyty w Bydgoszczy, że dopiero niedawno dowiedział się, co to takiego aqua park. Deklaracja ta wywołała sporą wesołość wśród studentów, zgromadzonych na spotkaniu z prezesem. Ale to nie studenci tworzą główny trzon elektoratu PiS.
Przyjąć można bez obawy popełnienia większego błędu, że grupa 20 do 27% wyborców nie posiada nadal w Polsce konta w banku. Podobnie, jak jeszcze niedawno prezes PiS. Jeżeli uświadomimy sobie jednocześnie, że co czwarty wyborca nie ma u nas w domu internetu, to łatwo również zrozumieć przyjdzie, że co czwarty, a już na pewno co piąty polski wyborca łatwo uwierzyć może, że naprawdę istnieją jakieś tam haki. A haki, skoro istnieją, bo przecież prezes PiS wraz z bratem prezydentem, sugerują ich istnienie co chwilę, są wystarczająco dobrym argumentem, by głosować na rzecz PiS właśnie. Ta sama grupa wyborców, podobnie jak prezes PiS nie wie nadal lub jeszcze niedawno nie wiedziała, co to takiego ten aqua park.
Polska w minionym dwudziestoleciu poczyniła ogromne kroki do przodu. Obszar ciemnogrodu, który ani nie zna internetu, ani nie wie co to aqua park lub nie posiada konta w banku zmniejszył się zdecydowanie. Ale nadal, a wszystkie statystyki to potwierdzają, Polska odstaje w tej materii zdecydowanie od średniej europejskiej. Nie trzeba czytać statystyk. Wystarczy zajrzeć do każdego, dowolnego urzędu pocztowego, by zauważyć tam codziennie wieloosobową kolejkę osób, opłacających nadal gotówką rachunki. Za prąd, gaz, czynsz.
Obszar ciemnogrodu, który nie ma konta, nie wie co to internet i wierzy w istnienie haków, podobnie, jak w diabła, w piekło i niebo, będzie się w Polsce nadal zmniejszał. Tego procesu prezes PiS wraz ze swoim bratem nie są w stanie zatrzymać.
Gdy obecny prezydent przegra najbliższe wybory, pociągnie za sobą w polityczny niebyt również partię polityczną swego brata bliźniaka. Nawet ciemnogród nie wierzy już tym, którzy tracą na popularnościi przegrywają kolejne wybory. Koniec ery PiS jest więc bliski. Krzaklewski i AWS są tego najlepszym przykładem. Haki nie pomogą."
( G Zet : Dziennikarz, felietonista, tłumacz, nauczyciel.Były berliński kores. Radia Wolna Europa)
-
koment do tekstu G Zet: " Autor
" Przyjąć można bez obawy popełnienia większego błędu, że grupa 20 do 27% wyborców nie posiada nadal w Polsce konta w banku"" Wystarczy zajrzeć do każdego, dowolnego urzędu pocztowego, by zauważyć tam codziennie wieloosobową kolejkę osób, opłacających nadal gotówką rachunki. Za prąd, gaz, czynsz."
" Obszar ciemnogrodu, który nie ma konta, nie wie co to internet" To jest właśnie III Rzeczpospolita .Po prostu tych ludzi nie jest stać na komputery .Do tego bardzo duża część Polski nie ma dostępu do internetu .Gratuluję wywodów .Piękny przykład szydzenia z dużej części Polaków przez światły salon.To jest żenujące co pan pisze .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz