WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
poniedziałek, 10 listopada 2014
A p e l o cojones
A P E L
Rewolucja seksualna zniszczyła wszystko. Mężczyźni mają potrzebę być podziwiani przez kobietę którą kochają, tacy są. Z admiracji mężczyźni czerpią swą siłę. Poszukiwanie jej jest czymś co budzi w nas inspirację i motywację do dalszego życia.
Trafiłem na materiał który przedstawia dość istotny problem współczesności, niektórzy nazywają go "gender" ale widziany od strony mężczyzny. W takim ujęciu zobaczyc go jest rzadkością gdyż najchetniej piesze się o feministkach i emacypacji kobiet. Ale przecież facet nie egzystuje poza rzeczywistością i swoje problemy ma. Nie da się ich załatwić stwierdzeniem: "chłopaki nie płaczą".
Nie ze wszystkimi stwierdzeniami zawartymi w tekście mogę się zgodzić ale przedstawiam go bez korekty. I tak każdy Czytelnik dokona swojej oceny, wyciagnie własne wnioski.
Jesteś facetem, nie zachowuj się jak ciota
Tekst: Henry Makow,Tłumaczenie: Radtra
Pewien młody mężczyzna o nicku „Zmieszany Intelektualista” umieścił żałosny apel o miłośc na jednej z popularnych witryn internetowych.
” Tak wielu mężczyzn po prostu zwija się z duchowego głodu by zaznać trochę życzliwości ze strony kobiet ale… zamiast tego otrzymują tylko sarkazm i cynizm.”
Mówił o ” klimacie wrogości kobiet wobec mężczyzn”, gdzie kobiety „manifestują niezależnośc” z którą faceci „nie mogą wygrać”.
„…rewolucja seksualna zniszczyła to wszystko. Mężczyzni mają potrzebę być podziwiani przez kobietę którą kochają, tacy już są. To z tej admiracji mężczyzni czerpią swą siłę. Poszukiwanie tej admiracji jest czymś co budzi w nas inspirację i motywację do dalszego życia.”
„Wiele kobiet, prawdopodobnie jest to efekt feminizmu, nie potrafi wyrazić tego podziwu dla płci przeciwnej. Mówią: Nie zamierzam karmić jego wydumanego ego!”
„Ale może właśnie to karmienie jego ega raz na jakiś czas, nie trzymałoby go w stanie ciągłego duchowego głodu który umniejsza faceta i kieruje go w stronę zachowań których kobiety nie tolerują. Widocznym rezultatem jest ten niekończący się cykl pretensji i pernamentnej kary.”
” Mężczyzna potrzebuje bycia potrzebnym… zaś współczesne kobiety wysyłają mu wciąż ten sam przekaz „Jestem silna i niezależna! Nie potrzebuję mężczyzny!”
„Mężczyzna może respektować niezależność kobiety, ale będzie też kochał ją za docenianie jego osoby i istoty jego męskości.”
„Czego mężczyzna szuka w kobiecie? W skrócie, domu. Dla małego dziecka kobieta (zazwyczaj matka) jest domem. Nie chodzi o to że jej praca polega na wychowaniu człowieka – to nie tak – ale ta ostoja emocjonalna którą mu daję, w której może być sobą, zmienia go w kogoś silniejszego, lepszego, mężniejszego. Inspiruje go, pozwala mu otoczyć ją opieką, pozwala mu poświęcić dla niej życie.”
ZAPROGRAMOWANY BY PRZEGRAĆ
„Zmieszany Intelektualista” przedstawia stan umysłu typowy dla faceta który nie odnosi sukcesów z kobietami. Ten stan umysłu zmarnował moje własne życie, podczas którego goniłem za „miłością”. Kluczowe słowo – stan umysłu. Mężczyzni (oraz kobiety) zostali zaprogramowani by przegrać.
Tak bardzo bym chciał żeby ktoś mi to powiedział gdy miałem 20 lat. Zapytaj się samego siebie dlaczego tak pożądasz miłości, seksu i kobiety. Niezależnie od tego co sobie myślisz, NIE POTRZEBUJESZ ICH do tego by dojrzeć, rozwinąć się lub być szczęśliwy. Przeciwnie, ten stan umysłu „ale ja chcę” trzyma cię właśnie z dala od tych rzeczy.
W czasach gdy mężczyzni pozwolili feministkom zwieśc resztę kobiet, muszą oni wziąśc się w końcu w garśc. Mężczyzni muszą w końcu stać się mężczyznami. „Zmieszany Intelektualista” jest typowym młodym człowiekiem szukającym kobiety która „uwierzy w niego”. Czy ktoś widzi jakie to jest żałosne? Czy on nie widzi jak wiele władzy oddaje jakiemuś nieznajomemu tylko dlatego że ma cycki?
Większośc kobiet jest niepewna i szuka prawdziwego faceta. Jak ma respektować, a już tym bardziej pokochać kogoś kto szuka jej akceptacji? Mężczyzni szukają szacunku u innych mężczyzn, szacunku z uznania dla ich pracy, umiejętności i osiągnięć.
Kobiety nie są najlepszymi ludzmi od oceniania mężczyzn. One mają swoją własną agendę. Większośc naszych wyobrażeń o młodych kobietach, seksie i miłości jest uwarunkowanych socjalnie. Nie są prawdziwe. Są od tego by nas kontrolować i odciągać uwagę od naprawdę ważnych rzeczy. To ważna częśc tzw. humanizmu, który jest wielkim oszustwem stworzonym przez satanistów kontrolujących nasz świat, oszustwem które ma stać się naszą religią.
Jednym z pionierów humanizmu był filozof August Comte (1798-1857). Pisał on o potrzebie idealizowania kobiet jako dobrej drogi do sekularyzacji społeczeństwa:
„Kobiety muszą stać się boginiami”, napisał w „System of Positive Polity” (1854). „Poprzez zastąpienie bogów boginiami, usankcjonujemy i uznamy wyższośc kobiet.”(Vol. 4, strona 446.)
„Nowa doktryna nakaże uwielbienie Kobiety, publicznie i prywatnie, w sposób tak perfekcyjny jak jeszcze nigdy dotąd. To jest pierwszy ważny krok do otoczenia czcią całej Ludzkości.” (SPP, Vol. I, strona 205.)
Czczenie kobiet lub mężczyzn jest bałwochwalstwem. To jest pasożytniczy typ miłości. Chcesz posiąśc na własnośc to co najlepsze u partnera, nieważne czy jest to młodośc, piękno czy rozum (komuś się już zapala żaróweczka z napisem: zazdrośc?).
SEKS
W ten sam sposób w naszym społeczeństwie zaimplementowano idealizację seksu. Rok 1960, poglądy kabalisty-psychologa Abrahama Masłowa (1908-1970) wychodzą na światło dzienne.
Wg. Masłowa (na lewo) zródłem pewności siebie mężczyzn jest ich penis. Ponieważ jest on mężczyzną, jest również tym który trzyma „święte berło”, przedmiot którego nie może mieć żadna kobieta.
Zbliżenie seksualne wg. filozofii Masłowa jest przeżyciem religijnym. Orgazm jest tym co nadaje sens życiu i w jego dążeniu do jedności upodabnia człowieka do Boga. Kobieta zaś uzyskuje poczucie wartości gdy zrozumie swoją moc w przyzywaniu „sztormów swej seksualności… oraz w jej mocy do uciszania tych sztormów”.
Jest to moc dostępna boginiom a zapewniająca „podstawę do znalezienia prawdziwej, biologicznej pewności siebie jako kobieta.”
Gloryfikacja „szczytowania” poprzez osiągnięcie orgazmu i traktowanie seksu jako „doświadczenia transcendentalnego” jest podstawą filozofii Masłowa, filozofii która dominowała w całej filozofii, psychologii, socjologii, religii i planowanym nauczaniu przez ostatnie pół wieku. (Religion, Values, and Peak Experiences, Abraham H. Maslow ; Kappa Delta Pi, 1960; Viking Press Inc. New York, 1970 strony 115-116.)
Jak widzicie seks jest fałszywą religią naszej dekadenckiej, neo-pogańskiej ery. Poprzez sztuczne zwiększanie znaczenia seksu i kobiet, heteroseksualizm jest destabilizowany a społeczeństwo słabe. Mężczyzni i kobiety oddalają się od siebie, nie mogąc zapewnić przywództwa czy też otrzymać miłości której szukają.
W rzeczywistości przygodny seks nie jest żadnym doświadczeniem. Andy Warhol nazwał to „największe nic na świecie”. To już dobra marihuana jest lepszym środkiem do osiągnięcia transcendencji.
Co do miłości; feminizm przeinaczył poczucie wartości kobiet. Są zaprogramowane do bycia „silnymi i niezależnymi” a jednocześnie grania poszkodowanych. TV i filmy są pełne modelek o tym podejściu. Te kobiety nie nadają się do małżeństwa, zestarzeją się samotne i zgorzkniałe, niektóre zostaną lesbijkami.
Mężczyzni muszą mieć władzę. Kobiety muszą być kochane. Heteroseksualna miłośc i małżeństwo jest wymianą władzy kobiety na władzę mężczyzny, wymianą oznaczającą miłośc. Poświęca swoje życie dla męża i dzieci, a jej poświęcenie wynagradzane jest szacunkiem i prawdziwą miłością. Kariera jest rzeczą drugoplanową. Feminizm odwraca to wszystko do góry nogami.
Miłość oparta na zaufaniu, lojaności i uczuciu rośnie w siłę wraz z upływem czasu. Generalnie nasze oczekiwania wobec miłości i małżeństwa są zbyt wygórowane. Większośc kobiet w obecnych czasach nie potrafi się już poświęcić, dlatego mężczyzni muszą oznaczyć je nalepką z dużym napisem „IGNORUJ” i szukać tych które wciąż podążają za swoimi kobiecymi instynktami. Patrz na te które spełniają te wymagania, pozbądz się reszty.
Chłopie, przestań zachowywać się jakbyś potrzebował kobiet, seksu czy miłości do życia. To jest społeczne uwarunkowanie, pranie mózgu. Na każdego mężczyznę którego życie jest pełniejsze dzięki małżeństwu, przypada jeden mężczyzna którego życie legło w gruzach.
KONKLUZJA
Zostaliśmy zaprogramowani do upadku przez naszych politycznych przywódców, przez autorytety ze świata kultury wybierane za nas przez Illuminatów, kabalistów-bankowców. Społeczeństwa które trzymają seks, miłośc i kobiety na miejscach im należnych to społeczeństwa działające zdrowo i rozwijające się. Mężczyzni mogą skupić się tam na służbie Bogu, co jest właśnie tym co Bóg zaplanował, jest sensem naszego życia. Ich kobiety nie walczą z nimi, nie powodują ich zniewieścienia. Zamiast tego wzmacniają siłę mężczyzn, wychowują dzieci i otrzymują za to wszelkie należne im honory.
Powiedziałbym dla „Intelektualisty” aby zamiast miłości kobiety poszukał raczej swojego poczucia wartości. Szukaj celu który da ci tą utraconą pewnośc siebie. Żyj poświęcając się swoim duchowym ideałom. Kiedy ktoś osądza siebie, to znaczy że osądza go Bóg. Jeśli czujesz się niekochany, to znaczy że jeszcze nie znalazłeś miłości do Boga.
A Bóg mówi: Jesteś facetem, nie zachowuj się jak ciota.
Źródło:http://radtrap.wordpress.com/2011/05/06/jestes-facetem-nie-zachowuj-sie-jak-ciota/
Przedstawia:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz