WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
wtorek, 24 czerwca 2014
O s t r z e ż e n i e - na Czerwiec 2014
.
dotyczy tekstu: "Budapesztu w Warszawie nie będzie..."
************************************************
dotyczy tekstu: "Budapesztu w Warszawie nie będzie..."
************************************************
I. @Autor
II. @Autor
Czy masowe protesty przyniosą spodziewany efekt, czyli ustąpienie rządu? Mocno wątpię. Wystarczy przypomnieć sobie coroczne "Marsze Niepodległości", uliczne protesty związkowców, czy naprawdę powszechne demonstracje w obronie Telewizji Trwam. I co? I nic.
Wszystkie one dają asumpt tym szemranym cwaniaczkom przyspawanym do koryta do ostrzenia parszywego ozora przed kamerami "naszych" mediów, publicznego podziękowania służbom za ofiarność i całkiem niepublicznego obdarowania ich premiami i nagrodami.
To jest teflonowy system z teflonowym premierem. Są odporni i zaszczepieni na takie numery.
Policyjne oddziały prewencji liczą około 60 tysięcy, (ZOMO liczyło w najlepszym razie 12,5 tys).
Porównajmy pałki policyjne w demokracji i w tym obrzydliwym komunistycznym reżimie. Milicyjna pałka "banan" noszona przy raportówce i obecna pała od uderzenia której łamią się ręce i nogi.
Oddziały strzelców broni gładkolufowej o kalibrze jak główka niemowlęcia. Nie tylko do amunicji gumowej. Przecież mogą się pomylić jak się już zdarzało i załadować tę broń amunicją na słonie i nosorożce.
A broń akustyczna, a porozumienia międzynarodowe gwarantujące "naszej" władzy sojuszniczą "pomoc".
Oni mieli niedawno co świętować, 25 lat budowania opresyjnego systemu, który pozwala bezpiecznie eksploatować tubylczą ludność i wszystkie zasoby kraju. Nie tylko przez ten obrzydliwy reżim, ale również przez banki, koncerny, korporacje i konsorcja, firmy i zagranicznych inwestorów, tych co to dadzą nam "miejsca pracy". Wszystko zespolone lepiszczem w postaci tzw. "prawa". Zgodnie z tym prawem menedżer w spółce zamiast kopa w doopę za nieudolność dostaje odprawę równą dochodom powiatowego miasteczka. Ma jeden warunek, nie wolno mu podjąć pracy. Wszystko co obnaża ten nieludzki system jest nielegalne i godzi w Państwo. W ich Szanowne, Wielmożne Państwo. Czy ONI mają co bronić?
PROSTY CHŁOP
APPENDIX.
APPENDIX.
Szczerze?
Bo nie doceniliście potencjału polskiego chama.
Bo udzieliliście przyzwolenia społecznego na dyktaturę chamów.*
Bo bawiło was plucie w twarz ludziom uczciwym i cedzenie przez zęby:
"u nas taki mądry nie będziesz!"
------
* na argument 'a co ja mogę' odpowiadam zawczasu:
Nie ma znaczenia,czy daliście społeczne przyzwolenie na ten burdel -
z głupoty, z niecnoty, z naiwności czy z poczciwości.
Wasze wykręty w tej sprawie są jak mowa Tuska. Jakiekolwiek by wasze powody nie były, tego egzaminu Polacy nie zdali.
Teraz zostaje wam tylko przetarg na zaborcę, naturalnie ustawiony.
Bo udzieliliście przyzwolenia społecznego na dyktaturę chamów.*
Bo bawiło was plucie w twarz ludziom uczciwym i cedzenie przez zęby:
"u nas taki mądry nie będziesz!"
------
* na argument 'a co ja mogę' odpowiadam zawczasu:
Nie ma znaczenia,czy daliście społeczne przyzwolenie na ten burdel -
z głupoty, z niecnoty, z naiwności czy z poczciwości.
Wasze wykręty w tej sprawie są jak mowa Tuska. Jakiekolwiek by wasze powody nie były, tego egzaminu Polacy nie zdali.
Teraz zostaje wam tylko przetarg na zaborcę, naturalnie ustawiony.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szanowny Autorze,
Wbij sobie raz na zawsze do łba, że obecne rządy są emanacją Polaków. Cream of the cream. Najlepsi z najlepszych. Polacy wielokrotnie i na wiele sposobów potwierdzali swój wybór polityczny. "Polacy", a precyzjniej - większość "Polaków", c h c e rządów takich ludzi jak Tusk i jego ferajna i takiej partii jak PO.
Przyjmij Autorze do wiadomośći, że ci "Polacy" nie chcą (większość z Polaków), aby ktoś stawiał im wymogi moralne. Nie chcą aby rządził nimi ktoś mądrzejszy od nich. Nie chcą ludzi zasadniczych i uczciwych. Dlaczego? Bo wtedy czują dysonans i ten szczególny brak komfortu. Widzą wyraźnie, że są zdemoralizowanym, spauperyzowanym, ogłupiałym zbiorowiskiem ludzkim. A nie wykształconym, moralnie silnym społeczeństwem obywatelskim.
A tak jak jest - to wiadomo: złodziej złodziejowi pozwoli trochę ukraść, oszust oszustowi również oka nie wykole. I tak, jak to mówiło się na podwórku: "k..wa k..wie łba nie urwie".
Autor dzieli się swoimi mrzonkami. Ciekawe co takiego bierze, że ma takie halucynacje?
A totalną głupotą jest utyskiwanie nad "zmarnowaniem takiego potencjału , zmarnowana szansa na odrodzenie się Polaków. Jak w Sierpniu '80...".
Nie ma bowiem takiego potencjału jak w Sierpniu 80.
Obecnie dominują inni POlacy, Wychowani w stanie wojennym i w mafijnych latach 90-tych. Do robotników z Sierpnia 80 mają się nijak .Nie to pokolenie, nie ten kod kulturowy, nie to wykształcenie, nie ta kultura, nie ta świadomość i nie ta formacja moralna i kulturowa. To murzyni marzący o londyńskim zmywaku.
A ich rozrywką - jest szydzenie i szyderstwo z tej mniejszej liczby Polaków, którzy są uczciwi, niezdemoralizowani, patriotyczni i solidnie wykształceni.
Dlatego nic szczególnego się nie wydarzy. POlacy - tzn ich większość, nie chce żadnych zmian.