We Wloszech chleb kosztuje 3-5 tys. lirow za kilogram czyli ok. 8 zl za
kilogram. Za przecietna place netto, ok. 2 800 tys.lirow mozna kupic 700 kg
chleba. Ile kosztuje chleb w Polsce i ile go mozna kupic za przecietna pensje?
Gość: Stary IP: 203.37.115.* 15.03.01, 03:33
W Australii dobry chleb (nie "wata") kosztuje okolo $A2.80 ($US 1.40, okolo 6
zl) za kilogram. Za bardzo przecietna miesieczna place netto (okolo $A2100)
moglbys kupic okolo 750 kg.
Gość: mario IP: *.rdc1.on.home.com 15.03.01, 05:43
w kanadzie 0.8 kg chleb 12-ziarnowy to 1.8 can$ czyli okolo 4 zl.
Ja za moja pensje kupilbym 2500 bochenkow lub wiecej.
Gość: Widok 9 IP: 195.117.228.* 15.03.01, 11:19
Polska Akcja Humanitarna Pani Ochojskiej organizuje pomoc w do?ywianiu dla
najbiedniejszych polskich dzieci. www.pajacyk.pl Zamiast zastanawiaf sij ile
kosztuje chleb w Polsce oddajcie jeden wasz bochenek na ten cel . Ja uwa?am, ?e
nasz chleb jest drogi, ale nigdzie indziej tak nie smakuje.
Gość: alek IP: *.ipsnet.it 15.03.01, 11:42
Sadzilem ze Kanadyjczycy sa bardziej precyzyjni. Chodzi o kilo chleba i
przecietna pensje netto. Czy mam ci pozyczyc kalkulator? Moglbys zastosowac sie
do zaproponowanych kryteriow?
Gość: Iga IP: *.bc.hsia.telus.net 03.04.01, 03:14
Gość portalu: alek napisał(a):
> Sadzilem ze Kanadyjczycy sa bardziej precyzyjni. Przepraszam. Moze masz
racje brak mi precyzji, ale to podalam jako ciekawostke , ze chleb ktory
widzialam kosztowal 100$ a kromka 10$ . Chodzi o kilo chleba i
> przecietna pensje netto. Najnizsza placa na godzine jest7.5 albo 8.00 . Czy
mam ci pozyczyc kalkulator? Mozesz mi sprezentowac bo swoj gdzies
posialam. Moglbys zastosowac sie. OK bardzie precyzyjnie Sefeway cena nie
pokrojonego( cena wzrasta za uslugi krojenia)567g cena 2.20. do 3.99
> do zaproponowanych kryteriow? teraz lepiej . pozdrowienia z Kanady . Polski
chleb jest najlepszy !!!!
Gość: Mike IP: unknown, 194.64.220.* 15.03.01, 15:14
W RFN przecietna pensja wynosi ok. 2800 DM netto. Najtanszy zjadliwy (czasami
kupuje) chleb kosztuje 1,19 DM/kg, taki ktory mi smakuje to 2,29 DM/kg. Tak
wiec szkop moze sobie kupic 2333 bochenki tanszego albo 1222 lepszego.
Gość: Basia IP: *.telia.com 15.03.01, 18:08
w Szwecji kilo chleba kosztuje okolo13zl a pensja netto okolo 4000 zl ta srednia dla kobiet wiec Szwed moze
kupic sobie 313 bochenkow chleba
Gość: mirski IP: 213.64.203.6, 213.64.250.* 15.03.01, 20:18
Tez mieszkam w Szwecji i wychodzi mi inaczej.
Srednia plac netto wg szwedzkiego odpowiednika GUSu to ok. 14000 koron, czyli w
przyblizeniu 1400 USD, albo przy obecnym wysokim kursie zlotowki 5320 PLN
(przyjalem 1SEK = 0,38PLN). Przecietny chleb (bardzo kiepski w smaku) kosztuje
jakies 15 koron; to daje 933 bochenki.
W sumie wskaznik chlebowy jest dosc wiarygodny - Szwecja wg list OECD ma 14
miejsce w sile nabywczej liczonej na obywatela (po uwzglednieniu stopy podatkow
i poziomu cen) i wyraznie ustepuje Kanadzie, a nieznacznie Niemcom (Niemcy
liczone sa oczywiscie razem z bylym DDRem, co zaniza satystyke w wypadku
Wessis).
Gość: Asia IP: *.dip.t-dialin.net 15.05.01, 17:07
Po pierwsze - RFN już nie ma. Po drugie, chleb który i ja i moi znajomi kupują kosztuje około 7 - 8 DM
za kilogram. Polecam, jest przynajmniej zdrowy.
Gość: Stary IP: 203.37.115.* 16.03.01, 07:10
Nie ma sie z czego smiac z tym wskaznikiem jakosci zycia. 'The Economist' robi
co roku calkiem niezly indeks porownawczy nominalnej i rzeczywistej wartosci
kilkudziesieciu walut przeliczajac prtez cene Big Mac.
Naturalnie jedyny sensowny wskaznik porownawczy to ilosc minut pracy na ten
bochenek chleba, pare butow, male piwo czy litr benzyny.
Gość: Basia IP: *.telia.com 16.03.01, 20:55
Skad ci sie wzielo gosc portalu Mirski, ze ludzie srednio zarabiaja w Szwecji 14000 koron o ile mi wiadomo
prawie wszystkie kobiety jakie znam maja okolo 10 - 11000 netto a to i tak duzo. Wiec tego chleba maja tyle ile
w Polsce. Wlasciwie mniej
Gość: Mirski IP: 213.64.203.6, 213.64.250.* 18.03.01, 14:59
Gość portalu: Basia napisał(a):
> Skad ci sie wzielo gosc portalu Mirski, ze ludzie srednio zarabiaja w Szwecji 1
> 4000 koron o ile mi wiadomo
> prawie wszystkie kobiety jakie znam maja okolo 10 - 11000 netto a to i tak duzo
> . Wiec tego chleba maja tyle ile
> w Polsce. Wlasciwie mniej
Powtorze raz jeszcze. Srednia placa w Szwecji wg SCB to ok. 20000 kr brutto
(pokrywa to sie z grubsza z moimi obserwacjami), czyli ok. 14000 kr netto jesli
mieszka sie w gminie Sztokholm; w innych gminach moze byc mniejszy lub wiekszy o
kilka procent podatek.
Pensje rzedu 10-11000 kr netto sa absolutnie pensjami minimalnymi i dotycza
zatrudnionych w najmniej platnych zawodach typu salowa/salowy czy
sprzataczka/sprzatacz (sam bylem przed kilku laty salowym w domu starcow wiec
wiem o czy mowie). Nie zaobserwowalem w Szwecji nigdy zadnych roznic miedzy
placami kobiet i mezczyzn wykonywujacych te sama prace.
Dla przykladu podam teraz przyblizone uposazenie (wszystkie w SEK) w kilku
zawodach, o ktorym slyszalem:
magazynier - 18000 brutto, czyli 12800 netto
pielgniarka - 200000 brutto, czyli 14000 netto
nauczyciel w gimnazjum - 22000 brutto, czyli 15700 netto
zaopatrzeniowiec w dobrze prosperujacej firmie - 25000 brutto, czyli 17200 netto
inzynier wieku 35 lat - 30000 brutto, czyli 19700 netto
wysokiej klasy programista z duzym stazem - 42000 brutto, czyli 25600 netto.
Powyzsze dane dotycza ludzi pracujacych w Sztokholmie (tu mieszkam), ale musze
zaznaczyc, ze w Szwecji - choc w stolicy generalnie zarabia sie troche wiecej -
nie ma tak duzych roznic w zarobkach jak w Polsce miedzy Warszawa a reszta
kraju.
Gość: juliusz5 IP: *.proxy.aol.com 18.03.01, 21:51
we Francji 1kg chleba dobry kosztuje15fr pensja minimum to5600fr370bochenkow
Gość: goebels IP: 62.47.56.125, 195.3.96.* 18.03.01, 23:05
Mam pomysl.A moze tak poziom dobrobytu mierzony iloscia bochenkow za srednia
pensje przeliczyc na czas potrzebny do ich zjedzenia?O ile zjadanie trwa dluzej
od zapracowywania na niego, od tego momentu mozna mowic o
dobrobycie,megadobrobycie i gigadobrobycie.A z drugiej strony o
sredniobycie,mizerobycie i niebycie.A napiszcie mi ile w poszczegolnym kraju za
jedna przecietna pensje mozna kupic alkoholu metylowego kradzionego na bocznicy
z cysten kolejowych!
Gość: wojak IP: *.intria.com 22.03.01, 06:25
w supermarkecie w kanadzie zytni chleb kosztuje CDN$2.80, srednio ludzie
zarabiaja NETTO 1000-1500$ na miesiac. Mozesz wiec latwo policzyc. Zwaz tez
ze mieszkanie w Toronto M3 w blokach takich jak w Polsce kosztuje ponad $1000
na miesiac ($800 z karaluchami).
Gość: MARIO IP: 24.2.9.* 22.03.01, 21:02
WYJEDZ DO KANADY PALANCIE,A POZNIEJ SIEJ TAKIE PIERDOLY
Gość: RODAK IP: 24.112.158.* 22.03.01, 21:10
TAK CI BIEDAKU CIEZKO NA TYM WELFARE? NO TO ZAROB SOBIE NASTEPNY TYSIACZEK CZY
DWA A WTEDY BEDZIESZ MIAL SREDNIA KANADYJSKA? A NAJLEPIEJ WYTRZEZWIEJ I WEZ SIE
DO ROBOTY.JAK NA RAZIE Z ROBOTA NIE MA PROBLEMU.
Gość: RODAK IP: 24.112.158.* 22.03.01, 21:11
TAK CI BIEDAKU CIEZKO NA TYM WELFARE? NO TO ZAROB SOBIE NASTEPNY TYSIACZEK CZY
DWA A WTEDY BEDZIESZ MIAL SREDNIA KANADYJSKA? A NAJLEPIEJ WYTRZEZWIEJ I WEZ SIE
DO ROBOTY.JAK NA RAZIE Z ROBOTA NIE MA PROBLEMU.
Gość: anatol IP: *.ym1.on.wave.home.com 30.03.01, 22:25
DoMaria:Masz niezla internetowa strone, ze zdjecia patrzy kulturalny czlowiek,a
tutaj poniosly cie nerwy.Nie kazdy w Toronto bierze $4000.Wiekszosc ma $10-
20/h.Z tego ok25%idzie na podatki i inne skladki,achleb kosztuje$1.89(u Bannas)
do$3.49 za ciemny razowy,tyle placilem.
Gość: jacek IP: *.cs.bialystok.pl 23.03.01, 16:27
dzisiaj kupilem chlep za 1,90 zł,- za pożyczone pieniądze.
jestem bezrobotny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz