WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
piątek, 15 sierpnia 2008
KIERUNEK * ...YES, US. NO EU...
*************************************
***********
***US*****
***********
( ) W drugiej pracy jaką tu podjąłem miałem już (za 2dni pracy) - 176$ .
A teraz jest 13-ty sierpnia i dolar po niedawnym spadku poniżej 2zł, znów jest po 2,2zł.
** 1 0% w 2tygodnie - widzę, że ktoś spekulacyjnie bawi się w Polsce złotówką...
.Tak więc za moją dwudniową płacę (czyli około 390zł) mogę
.(ceny z dnia 13 sierpnia 2008):
@-Zatankować 47galonów benzyny (178litrów) w Polsce wartej ponad 800zł.
@-Zapłacić ratę lizingową za samochód (np. nowego Forda Fusion, Focusa lub Jeepa Liberty - przy 1szej wpłacie 2tys.$)
@-Zapłacić 1/4 - 1/5 ceny najmu lub spłaty mieszkania.
@-Kupić 1/2 laptopa Acer, 1/3 dobrego laptopa HP, albo 1/8 najnowszego laptopa HP wyposażonego w 17calową matrycę, 4GB RAMu, 320GB dysku, tuner TV, pilot, czytnik płyt BlueRay, kartę łączności bezprzewodowej na wszystkie możliwe pasma, wyjście HDMI, itd. najnowocześniejsze dodatki. W Polsce taki model warty jest około 5-6tys.
Kupić 1/2 kamery cyfrowej JVC z 30GB dyskiem (w Polsce wartej ok 1200zł)Kupić 4 urządzenia biurowe (drukarka, skaner, kopiarka) HP C4280 (w Polsce warte 980zł)
@-Kupić 35 kanapek w SubWay'u, (tzw. Footlong- czyli 30cm), która spokojnie zaspokoi półdniowy głód.
@-Kupić 22 wielkie wiaderka kurczaka KFC (jedzenia do rozpuku na 2dni).
@-Kupić 34 sztuki 16calowych pizz Hot 'n Ready (skromnej, ale zawsze gotowej, gdy tylko wejdziemy do pizzerii)Pójść na 14-22 obiadów do Chińczyka, Mongoła, Araba lub Włocha, gdzie za 8-13$ (w zależności od pory dnia) można jeść cały dzień specjały ich kuchni.
@-Kupić 1070 puszek Pepsi. Zapas na trzy lata, albo na rok dla dwojga:) - w Polsce warte co najmniej 1070zł!
@-Kupić 284 puszki kanadyjskiego piwa Labatt - smak jak polski Żywiec
@-Kupić 18 litrów (47butelek x 0,375l) najlepszego Ginu na świecie - Gordon's - w Polsce warty prawie 1200zł.
@-Kupić 270 litrów mleka - po ile teraz jest mleko w Polsce?
$-Kupić 12-16kg szynki lub żółtego sera;)
$-Kupić 18 telefonów komórkowych na kartę (zestaw zawierający telefon z kolorowym wyświetlaczem, ładowarkę i 60min do przegadania!).
$-Kupić 5 lepszych modeli telefonu Motorola 370 (w Polsce warte przynajmniej 200-300zł/szt.).
$-Kupić atlas do ćwiczeń - wyposażony w 100kg obciążników i urządzenia do ćwiczeń wszystkich partii mięśni
$-Kupić 2/3 karabinu Kałasznikowa (w sklepie sportowym! z zablokowaną możliwością strzelania serią, bo w stanie Michigan tak akurat strzelać nie można)
@-Kupić 2-3 pary nowych markowych butów (Adidas, Nike, Reebok) z bieżącej kolekcji Kupić 5 par spodni Levis 501 (w Polsce warte ponad 1000zł!)
$-Kupić stół do bilarda (8stopowy z całym osprzętem) na wyprzedaży w Sears
.
$-Kupić 1/4 biletu powrotnego do Polski... (w Polsce nic nie wartego;)
.
Oczywiście, że każde pieniądze można wydać, i każde zarobki mogą być niewystarczające na nasze potrzeby. Póki nie ma się jednak dzieci (na których edukację trzeba odkładać już od dnia ich narodzin), oraz póki nie myśli się o dostatniej emeryturze (tzw. naszym drugim filarze, czyli funduszach powierniczych lub emerytalnych na które trzeba co miesiąc wpłacać pieniądze) to pensja spokojnie wystarczy na utrzymanie się.
.
Mieszkanie (jego utrzymanie lub wynajem) wiele nie kosztuje (tyle co w Polsce lub mniej). Auto także prawie nic (w lizingu raty za zwykłe rodzinne auto to koszt około 100-150$, + 50$ ubezpieczenie + 120-150$ benzyna na około 1000mil czyli 50km dziennie = 300$ miesięcznie, czyli 3-4dni pracuje się na całkowite utrzymanie auta). A jako, że jest ono narzędziem pracy, to każdy wlany w niego galon paliwa przynosi korzyść finansową.
Mieszkanie (jego utrzymanie lub wynajem) wiele nie kosztuje (tyle co w Polsce lub mniej). Auto także prawie nic (w lizingu raty za zwykłe rodzinne auto to koszt około 100-150$, + 50$ ubezpieczenie + 120-150$ benzyna na około 1000mil czyli 50km dziennie = 300$ miesięcznie, czyli 3-4dni pracuje się na całkowite utrzymanie auta). A jako, że jest ono narzędziem pracy, to każdy wlany w niego galon paliwa przynosi korzyść finansową.
$1. Za czterodniową płacę stać człowieka w USA na Laptopa (Acer AS 5315-2122).
$2. Za trzydniową pracę stać człowieka w USA na karabin Kałasznikowa, który kupi w każdym sklepie sportowym. Teraz już wiecie, czemu w USA wszystko jest "DON'T WORRY"? Bo każdy ma taki karabin w domu, i jak ktoś robi nam jakieś "WORRY", to robi mu się robi... QQ. Więc nikt nikomu WORRY nie robi;)
$3. Za jedniodniową pensję, na wyprzedaży w Wall-Mart możemy kupić sobie taki atlas do ćwiczeń.
$4. Za pół dnia pracy mogę sobie (lub komuś:) kupić trzy pary butów. Reebok, New Balance i sandałki bardzo ładne:) stany 2008-08-13 17:17:14skomentuj (18)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
what happened to the other one?
Prześlij komentarz