WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
niedziela, 5 maja 2013
Czym jest POpolsza * z witryny expedyt.org
"mam 48 lat, wiele w tym kraju przeżyłem i doświadczyłem, wiele poznałem tajemnic i niegodziwości, POWIEM po raz pierwszy publicznie w necie... MAM DOŚĆ !!! sorki bracia i siostry POLACY, za dużo widzę,za dużo słyszę,za dużo czuję i WIEM ! mam dość!!! JESTEM CZŁOWIEKIEM, nie muszę być POLAKIEM! Być Polakiem to trudny życiowy wybór,bo tzn. od wieków być parobkiem (gojem) "eskimosów"... Miałem firmę przez 14lat, płaciłem uczciwie za zatrudnianych pracowników ponad 15tys zł ZUSu/m-c (śr ok.20 pracowników) ... już nie płacę NIC !!! żegnam i wyjeżdżam!!! na razie do Anglii ale nie ograniczam się do tego jednego państwa. Byłem żyłem i pracowałem tam jak miałem 24lata. Byle jak najdalej od tego fałszu i zakłamania "znamienitych" elit świeckich i duchownych. Niech żyje Jezus Chrystus!!!"
Izabela Brodacka - Falzmann: "HULAJ DUSZA - PIEKŁA NIE MA"
Zakładając Platformę Obywatelską dwaj
„tenorzy” dobrali sobie do towarzystwa Andrzeja Olechowskiego, który
przyznawał się otwarcie do agenturalnej działalności. Olechowski wycofał
się dość szybko z partyjnej działalności. Jego udział w zakładaniu PO
miał znaczenie dość szczególne. Był sygnałem dla agentury, że po dojściu
nowej partii do władzy nie będzie miała się czego obawiać. Agenci
jesteśmy po waszej stronie- wydawali się mówić założyciele PO. Za naszych rządów nie spadnie wam włos z głowy.
Dzisiejszy wyrok
uniewinniający posłankę Sawicką ma dokładnie takie samo znaczenie.
Posłanka Sawicka jest zbyt mało znaczącą osobą, żeby trzeba było ją
ratować kompromitując sąd. Jej żałosne afery uczuciowe, knajacki język,
brak ogłady, plasowałby wiadomości o jej procesie wśród dziennikarskiej
sieczki. Jej uniewinnienie jest jednak sygnałem, który wysyła PO do
społeczeństwa. Aferzyści i złodzieje, jesteśmy po waszej stronie. Za
naszych rządów nic wam nie grozi. ( )
_____________________________________Asadow
27 kwietnia 2013 godz. 10:59
Był sygnałem dla agentury, że po dojściu nowej partii do władzy nie będzie miała się czego obawiać.Wydaje mi się, że to dość naiwna wizja. W końcu głównym zajęciem „służb” czyli różnej maści wywiadów jest zbieranie informacji o osobach i ich planach gospodarczych i politycznych. Myślę, że nie doceniasz magnetycznej siły przyciągania narkotyku władzy.
Ja bym to opisał tak: służby (współ?)założyły PO i dokładnie wiedziały, czego się po niej spoodziewać, a Olechowski mógł sobie pomyśleć – „skoro to nasza partia, dajcie mi spróbować, może mnie pokochają i nadam się np. na prezydenta?”. Facet produkował się w TV i miał jakieś tam poparcie -jakieś podstawy żeby się rozmarzyć.
W ogóle zajmowanie się tym, co planuje PO jest mało pożyteczne, ponieważ plany strategiczne układa się na zupełnie innym poziomie. Pionki chcą złapać ochłap i ujść z życiem, figury albo podobnie, albo myślą, że mogłyby jeszcze urosnąć, ale interesujący jest tylko szachista.
I tu Pan Karol może być dużo bliżej prawdy.
______________________________________
marek
27 kwietnia 2013 godz. 11:51
Droga Pani Izabelo.
// Pani wybaczy, ale się Pani myli. Oni nie myślą nigdzie zwiewać. //
-To są słowa zacnego Karola/Józefa. On ma rację !
Był taki b.krótki moment w 2007 AD, jak pewien znienawidzony polityk, poprosił
swoich rodaków o poparcie…. a „narodek” pokazał mu wała i wybrał POswołocz.
Teraz to możemy ich….”wężykiem”.
Ten chyży rój i tak jest wspaniałomyślny….on nas nie zaszlachtuje, tylko daje do zrozumienia……to Wy wyjedżcie za swoimi dzieciakami do UK, RPA , do Australii.
ps.
…. czekam, jak coś napisze ta „mniszka”, zwolenniczka, III siły i drogi.
__________________________________________
karoljozef
// Pani wybaczy, ale się Pani myli. Oni nie myślą nigdzie zwiewać. //
-To są słowa zacnego Karola/Józefa. On ma rację !
Był taki b.krótki moment w 2007 AD, jak pewien znienawidzony polityk, poprosił
swoich rodaków o poparcie…. a „narodek” pokazał mu wała i wybrał POswołocz.
Teraz to możemy ich….”wężykiem”.
Ten chyży rój i tak jest wspaniałomyślny….on nas nie zaszlachtuje, tylko daje do zrozumienia……to Wy wyjedżcie za swoimi dzieciakami do UK, RPA , do Australii.
ps.
…. czekam, jak coś napisze ta „mniszka”, zwolenniczka, III siły i drogi.
__________________________________________
karoljozef
27 kwietnia 2013 godz. 17:23
Szanowni Państwo.
Zastanawiamy się skąd to wszystko się bierze i dlaczego.
Gdyby oni (o jakże miły termin…) podchodzili do sprawy tak wąsko jak my w swoich rozmyślaniach nie mieliby pod sobą na kolanach całego świata. Zawsze działali globalnie. My roztkliwiamy się nad lokalnymi szczególikami.
Ich rozgrywającym/szachistą jest diabeł.
Jeszcze do niedawna, słowa naszego Papieża o wojnie cywilizacyjnej, o wojnie życia i miłości ze śmiercią, brałem niedosłownie, traktowałem jako poetycką metaforę.
To nie jest żadna metafora czy bajeczka. To jest określenie wprost.
Jeszcze można tłumaczyć część spraw istnieniem mechanizmu pożytecznych idiotów. Tak, można, ale takich biernych trybików nie ma na wysokim i najwyższym poziomie.
Jeszcze jedna sprawa, o której zauważam, że często zapominamy.
Mianowicie, osoby, o których rozmawiamy, nie są zwykłymi ludźmi. To są isototy demoniczne.
Karolek przesadził…
Czyżby?
Zobaczcie, tak na sucho, bez emocji, jakie konsekwencje pociągają za sobą rządych tych osób. Ile osób umiera, ile się nie ma szansy urodzić. Ile z nas wyganianych jest za granicę. Jak niska jest dzietność.
Owszem można to wszystko traktować jako słupki, jako ujemne słupki na demograficznych wykresach.
Ale to są konkretne tragedie, konkretnych osób i rodzin.
Im nie chodzi o pieniądze. To jest absurdalne przekonanie. Bowiem pieniędzy mogą sobie wygenerować dowolną ilość. No tak czy nie? Wpisujemy kwotę i naciskamy enter. Proste.
Nie chodzi im też o władzę. Bo ją posiadają. Nie muszą o nią walczyć – wiem, to jest kolejna śmiała teza, ale proszę ją spróbować obalić.
W tym wszystkim chodzi tylko o rządy nad duszami.
I o szerzenie śmierci w każdej postaci.
Zastanawiamy się skąd to wszystko się bierze i dlaczego.
Gdyby oni (o jakże miły termin…) podchodzili do sprawy tak wąsko jak my w swoich rozmyślaniach nie mieliby pod sobą na kolanach całego świata. Zawsze działali globalnie. My roztkliwiamy się nad lokalnymi szczególikami.
Ich rozgrywającym/szachistą jest diabeł.
Jeszcze do niedawna, słowa naszego Papieża o wojnie cywilizacyjnej, o wojnie życia i miłości ze śmiercią, brałem niedosłownie, traktowałem jako poetycką metaforę.
To nie jest żadna metafora czy bajeczka. To jest określenie wprost.
Jeszcze można tłumaczyć część spraw istnieniem mechanizmu pożytecznych idiotów. Tak, można, ale takich biernych trybików nie ma na wysokim i najwyższym poziomie.
Jeszcze jedna sprawa, o której zauważam, że często zapominamy.
Mianowicie, osoby, o których rozmawiamy, nie są zwykłymi ludźmi. To są isototy demoniczne.
Karolek przesadził…
Czyżby?
Zobaczcie, tak na sucho, bez emocji, jakie konsekwencje pociągają za sobą rządych tych osób. Ile osób umiera, ile się nie ma szansy urodzić. Ile z nas wyganianych jest za granicę. Jak niska jest dzietność.
Owszem można to wszystko traktować jako słupki, jako ujemne słupki na demograficznych wykresach.
Ale to są konkretne tragedie, konkretnych osób i rodzin.
Im nie chodzi o pieniądze. To jest absurdalne przekonanie. Bowiem pieniędzy mogą sobie wygenerować dowolną ilość. No tak czy nie? Wpisujemy kwotę i naciskamy enter. Proste.
Nie chodzi im też o władzę. Bo ją posiadają. Nie muszą o nią walczyć – wiem, to jest kolejna śmiała teza, ale proszę ją spróbować obalić.
W tym wszystkim chodzi tylko o rządy nad duszami.
I o szerzenie śmierci w każdej postaci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)