o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

poniedziałek, 22 grudnia 2008

tera -Pi , u "kariery"drzwi

PI**TERA
tekst piosenki - Andrzej Rosiewicz

Graj, cyganie, graj - Wincenty Kalemba
Ciężka jest praca górnika, niełatwa jest praca kelnera...
Tak pieśń się moja zaczyna, pieśń o zachodnich bankierach.
Motyl wiosenny przeleciał, już nurza się w kropli rosy,
a tam zachodnim bankierom za wcześnie siwieją włosy...

Graj, cyganie, graj, serce swoje daj,
muzyka twoja nagle żalem w sercu wzbiera.
Graj, cyganie, graj, serce swoje daj,
niełatwe jest życie bankiera.

Legitymację partnerską oddał Wincenty Kalemba,
a tam zachodnim bankierom to włosy stają dęba...
Chłopak pręży muskuły, dziewczyna ma swoje wdzięki,
a wśród zachodnich bankierów to lament jeno i jęki!

Graj, cyganie, graj. . . itd.

Skrzypek żebrak samouk, kapelusz leży pod murem,
a tam się bankier zachodni to porwał na siebie ze sznurem...
Jesteśmy trochę szczuplejsi i jakby bardziej roślinni,
lecz za co cierpią bankierzy? Za co? Czy oni są winni?

Graj, cyganie, graj. . . itd.

Skowronek gwiżdże beztrosko wśród wiosennego listowia,
a tam bankierzy odchodzą ze względu na zły stan zdrowia.
Płynęła rzeka "zielona", płynęła kiedyś w te strony,
a teraz nie ma już rzeki i wysechł strumyk "zielonych".

Graj, cyganie, graj. . . itd.

Dwadzieścia cztery miliardy, po tysiąc dolców na głowę -
i co nam z tego zostało? Trudności paszportowe!
Płynęła rzeka "zielona" i "złote" miały być karpie,
a teraz i naród głodny i cała klika się szarpie...

Graj, cyganie, graj. . . itd.

Żal mi zachodnich bankierów, choć sam już nie wiem, dlaczego?
Blady księżyc na niebie nie wróży nic dobrego...
Wy wiecie, o co mi chodzi, dlaczego nad nimi dziś płaczę:
a dobrze im tak! krwiopijcy, lichwiarze, wyzyskiwacze,
jeszcze dwie zwrotki rezerwowe na bis!

W łazience prosię różowe beztrosko chrząka i kwiczy,
a tam zachodni bankierzy nie mogą się swego doliczyć...
Mógłbym pożyczyć bankierom, lub w formie dać zapomogi,
lecz nie chcę szafy przesuwać, nie będę zrywał podłogi!

Graj, cyganie, graj. . . itd. [śpiewamy razem:]
Graj, cyganie, graj. . . itd. [byłego premiera]

Brak komentarzy: