o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

piątek, 24 sierpnia 2012

O Mszy Świętej trydenckiej oraz o tragicznych deformacjach współczesnych celebracji.




Bp Athanasius Schneider – niezwykle ważne przemówienie!



     Zostało opublikowane słowo wysokiej ważności:
   Biskup Athanasius Schneider 15 stycznia 2012 r. mówi we Francji o Mszy Świętej trydenckiej oraz o tragicznych deformacjach współczesnych celebracji.
   Pięć ran zadanych mistycznemu Ciału Chrystusa:
   1. Zwrócenie kapłana w kierunku ludu.
   2. Komunia udzielana na rękę.
  3. Wyrugowanie ze Mszy Świętej modlitw na Offertorium a na ich miejsce wprowadzenie formuł na podobieństwo żydowskich modlitw szabatowych.
   4. Niemal całkowite wyrugowanie języka łacińskiego.
   5. Dopuszczenie kobiet do posługi lektora i akolity.
   „Pięć ran na liturgicznym ciele Kościoła, które wymieniłem, woła o uleczenie. Reprezentują one zerwanie, które można by porównać do wygnania papieża do Awinionu. Przypadek ostrego pęknięcia w wyrażaniu życia Kościoła nie może być bagatelizowany – tak jak wówczas nieobecność papieża w Rzymie, tak dzisiaj znaczące zerwanie pomiędzy liturgią przed- i posoborową. Sytuacja ta woła o leczenie.
   Z tego właśnie powodu potrzebujemy dziś nowych świętych, jednej lub kilku nowych Katarzyn ze Sieny. Potrzebujemy „vox populi fidelis” domagającego się usunięcia zerwania liturgicznego. Tragedia w tym wszystkim polega na tym, że podobnie do ówczesnej sytuacji wygnania do Awinionu, ogromna większość duchowieństwa, zwłaszcza na wyższych stanowiskach, wydaje się być zadowolona z tego zerwania”.
.
.
.
   Ze względu na doniosłość i precyzję tekstu, warto czytać dokładnie, bez pośpiechu i kilkakrotnie.
   A zważywszy na to, że wystąpienia, w których porusza się powyższą problematykę należą do wyjątków – oczywiście chlubnych – zasługują na szerokie rozpropagowanie!
   Słowo w wierności Tradycji. Słowo w jedności z aktualnym pierwszym liturgiem Kościoła, naszym papieżem Benedyktem XVI.
.
   * * *

  • „et cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos” J 8, 32


  • Sacerdos Hyacinthus

    ~ blog kapłana rzymskokatolickiego

    APPENDIX.

    Terror w polskich parafiach i remedium

    Venite, adoremus et procidamus
     et genua flectamus ante Dominum, qui fecit nos”
    „Wejdźcie, uwielbiajmy, padnijmy na twarze
     i zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył”
       (Ps 95, 6)

       Terror? Jaki terror? W polskich parafiach?
       Terror w polskich parafiach. Oto przejawy tego terroru: bezpardonowe podeptanie tysiącletniego, szlachetnego, katolickiego, królewskiego zwyczaju przyjmowania Komunii Świętej w postawie klęczącej. Musztrowanie, oskarżanie, dezawuowanie i marginalizowanie katolików wierzących, którzy pozostają wierni tysiącletniemu, szlachetnemu, katolickiemu, królewskiemu zwyczajowi przyjmowania Komunii Świętej w postawie klęczącej. Zamykanie ust kapłanom, którzy w jedności z Ojcem Świętym Benedyktem XVI ośmielają się mówić o ważności i nieodzowności klękania przed Panem Jezusem prawdziwie, rzeczywiście, substancjalnie – vere, realiter, substantialiter – obecnym w Najświętszym Sakramencie. Rozwalanie balasek – w dalszym ciągu.
       Czternastoletnia inteligentna polska dziewczynka przyjmuje Komunię Świętą w postawie klęczącej. Pełniący obowiązki duszpasterzy regularnie biorą ją na spytki: dlaczego ty klękasz? Cel ich jest oczywisty: doprowadzić tę młodą duszę do porzucenia katolickiego zwyczaju klękania. Nie do wiary? Fakty. W polskiej parafii.
       Przed laty śpiewał Młynarski z ironicznym realizmem o pewnych ludziach:
       „Bo jedna myśl im chodzi po głowie, którą tak streszczę:
       Co by tu jeszcze spieprzyć, Panowie? Co by tu jeszcze?”.
       Podeptano już w polskich parafiach tysiącletni, szlachetny, katolicki, królewski zwyczaj przyjmowania Komunii Świętej w postawie klęczącej. Co będzie następne do zdeptania?
       Człowiek wierzący klęka przed Panem Bogiem. Centralne zagadnienie kultury! Kardynał Joseph Ratzinger pisał: „Istnieją wpływowe środowiska, które próbują wyperswadować nam postawę klęczącą”. „Liturgia chrześcijańska (…) zgina kolana przed ukrzyżowanym i wywyższonym Panem. To właśnie jest centrum rzeczywistej kultury – kultury prawdy” (Duch liturgii).
       Neokatolickie media tego tematu nie poruszają. Wpływowa ignorancja? Niejasne priorytety tematyczno-ramówkowe? Inne cele?
       Paradoksy. Bywają. Jeśli Proboszcz naraził się ludziom, bo coś tam zrobił czy powiedział, co się ludziom „nie podobało”, to potrafili przyjechać z taczką po tego Proboszcza i jeszcze wezwać niebieską telewizję, żeby było atrakcyjniej. Natomiast jakoś nie słychać, żeby ktoś przyjechał z taczką po Proboszcza, bo tenże lekceważy największą świętość: Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Ludzie się tym nie przejmują, jeśli ujmuje się czci Panu Jezusowi. Przejmują się, jeśli urazi się ich nos. Egoizm skrajny. Nikogo nie zachęcam do przyjeżdżania z taczką po kapłana.
       Ileż nonszalancji, lekceważenia, profanacji… Bezczelne wyrzucanie tabernaculów z centralnego miejsca kościołów. Szaleństwo detronizacji Boga! Kim są ludzie, którzy wydają takie decyzje? Jaką mają misję? Jakie mają cele? Do czego chcą prowadzić i doprowadzić?
       Tyle tabernaculów w Polsce! W iluż kościołach i kaplicach Pan Jezus pozostaje sam. Pan Jezus pozostaje sam! „Bo wszyscy szukają własnego pożytku, a nie – Chrystusa Jezusa” (Flp 2, 21). Istota neoreligii.
       Jezus Chrystus!  
       „W Jego uniżeniu odmówiono Mu słuszności” (Dz 8, 33).
       „Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi,
       wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic.
       Wszyscyśmy pobłądzili jak owce,
       każdy z nas się obrócił ku własnej drodze.
       A kto się przejmuje Jego losem?” (Iz 53, 3.6.8).
       Mimo naszego prostactwa, obojętności i egoizmu zastanówmy się w końcu poważnie nad pełną miłości wymówką Pana Jezusa: „Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?” (Mt 26, 40). Kwestia jednej godziny. Kwestia wiary. Kwestia miłości. W Najświętszym Sakramencie jest prawdziwie, rzeczywiście, substancjalnie – vere, realiter, substantialiter – obecny Pan Jezus. Klękam. Przed Nim.
       Terror w polskich parafiach podeptał tysiącletni, szlachetny, katolicki, królewski zwyczaj przyjmowania Komunii Świętej na klęcząco.

       Remedium? Katolicy w Polsce mogą powoływać się na trzy argumenty, aby zachować i przywrócić jako powszechną postawę klęczącą przy przyjmowaniu Komunii Świętej. Wystarczą tylko te trzy argumenty:
       1˚ Obiektywna prawda jako punkt wyjścia wszelkiej refleksji nad adekwatnymi postawami wobec Najświętszego Sakramentu. Ta obiektywna prawda jest następująca: w tej białej, milczącej Hostii jest Pan Bóg. Obiektywną prawdą jest prawdziwa, rzeczywista, substancjalna obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Przed Panem Bogiem się klęka. Oczywiste.
       2˚ Historia. Tysiącletni, szlachetny, katolicki, królewski zwyczaj przyjmowania Komunii Świętej w postawie klęczącej. Pokolenia naszych przodków, polscy monarchowie i wszyscy polscy Święci przyjmowali Komunię Świętą klęcząc!
       3˚ Wola Ojca Świętego Benedykta XVI, który aktualnie jest pierwszym liturgiem w Kościele. Od 2008 roku nasz Papież Benedykt XVI zdecydowanie i konsekwentnie powrócił do zwyczaju Komunii Świętej w postawie klęczącej. Kard. Alfons Maria Stickler SDB, salezjanin wielce zasłużony dla obrony katolickiej Tradycji, mówił: „Wobec tego wszystkiego, co w posoborowej reformie owemu katolickiemu pojęciu kultu nie odpowiada, wolno nam w katolickim oporze powoływać się na wolę Ojca Świętego (do której mają się dołączyć biskupi i wszyscy zajmujący jakiekolwiek urzędy pastoralne)”!
       Katolicy w Polsce mogą powoływać się na powyższe trzy argumenty, aby zachować i przywrócić jako powszechną postawę klęczącą przy przyjmowaniu Komunii Świętej. Wystarczą tylko te trzy argumenty.

       Ergo:
       Duszo katolicka, która przyjmujesz Komunię Świętą w postawie klęczącej!
       Bądź spokojna!
       Jeśli Ci powiedzą, że jesteś pyszna – nie wierz im!
       Jeśli Ci powiedzą, że jesteś nieposłuszna – nie wierz im!
       Jeśli Ci powiedzą, że się wywyższasz – nie wierz im!
       Jeśli Ci powiedzą, że chcesz zwrócić na siebie uwagę – nie wierz im!
       Jeśli Ci powiedzą, że wprowadzasz zamieszanie – nie wierz w to!

       Klękając z wiarą przed Najświętszym Sakramentem realizujesz Słowo Boże:

       „Aby na imię Jezusa
       zgięło się każde kolano
       istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych.
       I aby wszelki język wyznał,
       że Jezus Chrystus jest PANEM –
       ku chwale Boga Ojca”
        (Flp 2, 10-11).

       Odwagi!
       Amen.
     
       * * *

    Msza Święta:
       10.08.2012: Za śp. Michalinę Mazur – intencja zamówiona przez M. F. z Rodziną.

     

    Brak komentarzy: