o * H e r o i z m i e

Isten, a*ldd meg a Magyart
Patron strony

Zniewolenie jest ceną jaką trzeba płacić za nieznajomość prawdy lub za brak odwagi w jej głoszeniu.* * *

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków * * *


* "W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie. Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia, tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej, i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie." - Adam Jerzy książę Czartoryski, w. XIX.


*************************

WPŁATY POLSKI do EU 2014 :
17 mld 700 mln 683 tys. zł.
1 mld 492 mln / mies
40 mln d z i e n n i e

50%
Dlaczego uważasz, że t a c y nie mieliby cię okłamywać?

W III RP trwa noc zakłamania, obłudy i zgody na wszelkie postacie krzywdy, zbrodni i bluźnierstw. Rządzi państwem zwanym III RP rozbójnicza banda złoczyńców tym różniących się od rządców PRL, iż udają katolików

Ks. Stanisław Małkowski

* * * * * * * * *

poniedziałek, 19 maja 2008

...rynszTOK. PO prostu ...


2008-03-18, 07:57:44

Czy salon24 zna się na polityce?


Publicyści "polityczni" cierpią, gdyż Jarek nie pomaga Donkowi! Co gorsza używa metod politycznych aby działać jak opozycja. Jak on może?! Zgroza, tu chodzi o Polskę, jaki nieodpowiedzialny, jewropa się przez niego z nas śmieje. Media niemieckie, które tak chwalą Donka będą złe przez Jarka na nas. Zdrada, zdrada własnych poglądów, a feeee.

Pzwólcie sobie przypomnieć, szanowne blogerstwo, że polityka jest sztuką osiągania celów za pomocą dostępnych środków, że celem partii politycznej jest zdobycie władzy, oraz, że polityk w ogóle nie zna słowa zdrada. Politykę realizuje się wtedy gdy się daje (coś za coś) lub gdy się odbiera, bo się ma ku temu fizyczne możliwości (wybory, wojna). Spór pomiędzy rządem a opozycją potrzebny jest wyborcom, bo obserwując dynamiczny spór, Obywatel ma ułatwione zadanie wyborcze. W sporach politycy poważnieją i nie bredzą o 3 mln mieszkań, czy o basenach wokół autostrad, albo o cenie jabłek, ziemniaków i innych 6-u prrrrokuktów konsumpcyjnych. Atakują siebie, i dzięki temu wyborca zdobywa wartościową wiedzę o uczestnikach sporu.

Czy w tej kadencji Sejmu RP opozycja (PiS) będzie miała okazję samodzielnie zaznaczyć swoje polityczne realne znaczenie, czy będzie jeszcze potrzebna kwalifikowana większość 307 głosów? (Do odrzucenia weta Prezydenta potrzeba 276) Niewątpliwie teraz Jarek ma okazją do realizacji swoich celów, a ponieważ jest dobrym politykiem to jej nie przepuszcza. Teraz Jarek może coś konkretnego dać lub uzyskać - (elementarz polityczny) i teraz działa.

Publicyści uderzają w tony: zdrada swoich poglądów, dobro jewropejskiej unii, powaga Polski na arenie jewropejsko-cyrkowej itd. itp. No ale szanowne blogerstwo, to jest publicystyka estetyczno-etyczno-moralna, a nie polityczna. Cóż Polacy będą mieć kokretnego z pochwały Niemców, których celem jest odzyskanie pozycji mocarstwa globalnego? Myślę, że w przyszłości same zgryzoty. Co osiąga Jarek? Jarek mówi do swoich wyborców: ja dbam o wasz żywotny interes, a do partnerów zachodnich: jesteśmy czujni i będziemy protestować gdy Wy metodą drobnych kroczków będziecie sięgać po nasze aktywa czy prerogatywy, a ponieważ znamy się na polityce, jesteśmy zdecydowani i skuteczni, to skutecznie Was bedziemy stopować - no przynajmniej mamy taką wolę (czego nie da się powiedzieć o Donku)

Ale taka postawa grozi referendum i wyborami. No i bardzo dobrze, tylko w akcie wyborczym demokracje mogą wypróbowywać nowych ludzi i odrzucać starych i złych. Gdyby nie wcześniejsze wybory Lepper z Łyżwińskim dalej by robili swoje. Donek ma 60% poparcia - dla niego to okazja do przejęcie samodzielnych rządów i realizacji bez koalicjanta (kuli u nogi) swoich koncepcji - podatku liniowegoj jednomandatowych okrętegów wyborczych, finansowania partii nie z budżetu tylko z kasy Krauzego i Kulczyka itd itp.

Tak przy okazji wczoraj w TVN Rymanowski nie wyprosił ze studia Milera gdy ten powiedział o Giertychu: "wysoki jak brzoza a głupi jak koza". Świadczy to o chamstwie Rymanowskiego, gdyż nie zapewnił bezpieczeństwa swojemu gościowi ani nie zareagował na obrazę swojego gościa, a więc współdziałał. To sprowadza dialog polityczny na nie merytoryczne tory, o co chodzi tylko tym, którzy manipulują społeczeństwem a nie dostarczają społeczeństwu prawdziwych informacji, i dowodzi lewicowych sympatii.
Wyobraźcie sobie, szanowne blogerstwo, gdyby Jarek wypowiedział podobną kwestię o swoim rozmówcy w telewizji "Trwam". Dziś już byłby przez was ponownie zlinczowany, ponownie odsądzony od czci i wiary, ponownie okrzyknięty niegodziwcem i niejewropejczykiem, telewizja "Trwam" byłaby okrzyknięta faszystowskim medium szerzącym nienawiść, skupiającym idiotów.
No ale Miler i Rymanowski to wspaniałe jewropejskie typy dziennikarsko-polityczne o jewropejskiej kulturze osobistej i politycznej. Takiej jewropy nam potrzeba?
komentarze (20)


Brak komentarzy: